Zgłoszenie o 28-letnim mężczyźnie chcącym popełnić samobójstwo, puławscy policjanci otrzymali około północy.
Według zgłaszającej młody mężczyzna chciał popełnić samobójstwo skacząc przez okno. Po kilku minutach policjanci dotarli do mieszkania, w którym w jednym z pokoi na zewnętrznym parapecie siedział mężczyzna. Przez cały czas był pobudzony i agresywny. Krzyczał, że popełni samobójstwo. Nie pozwalał zbliżyć się do siebie zarówno członkom rodziny jak i policjantom
- wyjaśnia komisarz Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji.
Ostatecznie policjantom udało się ściągnąć mężczyznę z parapetu, po tym jak jego uwagę odwrócono podczas rozmowy. Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu. 28-latek trafił do aresztu aby wytrzeźwieć, a później miał zostać przekazany lekarzom.