To był nasz wspólny pomysł z Włodkiem Dembowskim z Dziadów Kazimierskich. On zasugerował, żebyśmy coś takiego ustawili, a mi ta myśl świtała już wcześniej, więc to zrobiliśmy. Dlaczego? Po prostu z potrzeby serca
- tłumaczy Anna Śniechórska-Janik z Knajpy Artystycznej. Teraz pomysłodawcy spotykają się z pozytywnymi słowami kazimierzaków i turystów.
To jest oczywiście powielenie czyjegoś pomysłu, bo przecież w Polsce jest wiele takich akcji, ale w Kazimierzu jesteśmy pierwsi.
- mówi pani Anna. Knajpa chętnie angażuje się w różne akcje, których celem jest niesienie pomocy, m.in. wspiera SOS Wioski Dziecięce, za każdym razem przekazując stowarzyszeniu część dziennego utargu.
Pomysłowa akcja "Wieszak" potrwa prawdopodobnie do końca zimy, póki do Kazimierza nie zawita cieplejsza aura. Całkiem możliwe, że organizatorzy powtórzą ją kolejnej zimy.
