50 lat temu, 13 czerwca 1974 r., rozpoczęły się w Republice Federalnej Niemiec X Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, na których polscy zawodnicy sensacyjnie zajęli trzecie miejsce. Polska drużyna narodowa zaczęła mundial 1974 od mocnego uderzenia, a potem napięcie tylko rosło.
Polska grała w grupie C z Włochami, Argentyną i Haiti. Pierwszy mecz 15 czerwca 1974 Polska wygrała z Argentyną 3:2. Grzegorz Lato strzelił dwa gole, jednego Andrzej Szarmach. W drugim meczu 19 czerwca Polska pokonała Haiti 7:0. Gole strzelał Lato (2) Kazimierz Deyna, Szarmach (3) i Jerzy Gorgoń. W trzecim meczu 23 czerwca padł wynik 2:1 z Włochami. Gole dla Polski strzelili Szarmach i Deyna.
Polska lepsza od Argentyny i Brazylii
W drugiej rundzie Polska grała w grupie z RFN, Szwecją i Jugosławią. Reprezentacja Polski przegrała tylko jedno spotkanie – legendarny półfinałowy "mecz na wodzie" z RFN i zamiast grać w finale z Holandią, Polska zagrała o trzecie miejsce z Brazylią. Po czym ją pokonała.
6 lipca 1974 roku drużyna prowadzona przez Kazimierza Górskiego pokonała Brazylię 1:0, a jedyną bramkę w tym meczu zdobył Grzegorz Lato w 76. minucie meczu. Piłkarz został królem strzelców z 7 bramkami na koncie. W finale spotkały się drużyny RFN i Holandii. Wygrali gospodarze mistrzostw.
Dokładnie 50 lat temu Polska reprezentacja w piłce nożnej została więc trzecią drużyną świata. - Piłkarze zespołu prowadzonego przez trenera Kazimierza Górskiego stali się narodowymi bohaterami - przypomina portal Trybunalski.pl Na ulicach witały ich tłumy, na salonach przyjmował pierwszy sekretarz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej Edward Gierek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.