Nasi na inaugurację wygrali 4:3 z Lublinianką Lublin, zaś 15 sierpnia ograli 2:0 Start Krasnystaw. - Jesteśmy zadowoleni ze startu. Mamy komplet punktów. Szkoda tylko końcówki z Lublinianką, kiedy straciliśmy dwie bramki. Nic na to nie wskazywało, że z przebiegu gry wynik będzie tak bliski - mówi Karol Kalita.
Popularny "Kali" wczoraj obchodził 28. urodziny. Z pewnością najlepszym prezentem byłoby trzecie zwycięstwo i kolejne trafienie w IV lidze. - Przed nami kolejne zadanie do wykonania. Do każdego boju podchodzimy tak samo, jak do każdego innego. Chcemy wygrać. Z tego co wiem, nie ma większych urazów. Wszyscy trenowali i walczą o skład - dodaje.
Gracz Cisowianki przyznaje, iż mecz ze Startem był bardzo dobry w wykonaniu Cisowianki. - W boju z bardzo dobrym zespołem wyglądaliśmy poprawnie. Udowodniliśmy, że możemy kontrolować spotkanie i narzucać swój styl gry - mówi.
"Kali" ma nadzieję, że będzie strzelał kolejne bramki w IV lidze. - Możemy się założyć. Strzelę więcej niż 14 goli. O co? O dwie gazowane Cisowianki. Możesz już biec do sklepu - kończy z uśmiechem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.