Goście wygrywali po rzucie karnym Dominika Skiby, który uderzył w lewy róg bramki Jakuba Długosza. Bramkarz miejscowych wyczuł intencje, ale nie sięgnął piłki. Cisowianka wyrównała za sprawą Konrada Szczotki. W "szesnastce" powalony został Krystian Kobus, a kapitan gospodarzy strzałem pod "ladę" nie dał szans golkiperowi.
- Wiadomo, że chcieliśmy przywitać ze swoją publicznością zwycięstwem, ale trzeba pamiętać, że graliśmy ze wzmocnionym Startem. Zagraliśmy niezłe zawody, ale do kompletu punktów trochę zabrakło - mówi Łukasz Giza, opiekun zespołu z Drzewc.
Cisowianka Drzewce - Start Krasnystaw 1:1 (0:0)
Bramki: Szczotka 86` (k) - Skiba 79` (k).
Cisowianka: Długosz - Figiel, Antoniak, Zdunek, Lalak (65` Pięta), Wankiewicz, Dudkowski, Szczotka, Kobus, Ruciński (77` Pytka-Wasil), Cielebąk (46` Konc).
Żółte kartki: Ruciński, Zdunek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.