reklama

"Dzidziuś" w Azotach?

Opublikowano:
Autor:

"Dzidziuś" w Azotach? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTo mógł być hit transferowy następnego sezonu. Według Przeglądu Sportowego Michał Jurecki w następnym sezonie miał reprezentować barwy Azotów Puławy.

Według Wojciecha Osińskiego 36-letni rozgrywający miał skrócić kontrakt z Flensburgiem i wrócić do kraju. Jak się dowiadujemy, młodszy z braci Jureckich od 1 lipca miał związać się z Azotami i podpisać kontrakt do końca sezonu 2021/2022.

Klub Sportowy Azoty-Puławy podał do mediów, iż informacje opublikowane na temat klubu w artykule "Michał Jurecki w Azotach Puławy" w dzienniku "Przegląd Sportowy" są tyleż zaskakujące co nieprawdziwe. Do ewentualnego pozyskania Michała Jureckiego i bardzo wysokich zarobków w Azotach-Puławy odniósł się sternik czwartego zespołu PGNiG Superligi Jerzy Witaszek.

- Jestem zaskoczony informacjami, jakie pojawiły się w artykule, tym bardziej że mówimy o bardzo szanowanej, poważnej gazecie sportowej. Dziś nawet próbowałem się skontaktować z redaktorem Wojciechem Osińskim, aby dowiedzieć się, skąd wziął te sensacje. Niestety nie udało mi się dodzwonić. Prawda jest taka, że Michał Jurecki ma ważny do 2021 roku kontrakt z Flensburgiem i nie podpisywał żadnych umów, porozumień, czy tym bardziej kontraktów z naszym klubem. Nie ma więc dziś żadnych podstaw, aby stwierdzić, że od nowego sezonu doświadczony rozgrywający będzie naszym zawodnikiem. Drugą informacją, która jest absolutnie nieprawdziwa, są zarobki w naszym Klubie. Kwoty wymienione w artykule są bardzo zawyżone i nie mają potwierdzenia w rzeczywistości – dementuje prasowe doniesienia Jerzy Witaszek, prezes Azotów-Puławy.

Wcześnie w puławskim zespole grał jego brat Bartosz. "Shrek" przeniósł się do klubu znad Wisły w 2016 roku i po zakończeniu kariery zawodowej został szkoleniowcem Azotów. Jego śladem może podążyć Michał, który w 2019 roku przeniósł się do Flensburga. Chciał zostać w Vive, jednak kielecki klub zaoferował mu roczną umowę, a sam zainteresowany chciał dwukrotnie dłuższy kontrakt.

W obecnie trwającym sezonie "Dzidziuś" rzucił 20 goli w Lidze mistrzów, zaś w rozgrywkach ligowych jest zazwyczaj obrońcą. Flensburg jest wiceliderem Bundesligi. Na swoim koncie ma wicemistrzostwo świata oraz dwa razy wraz z reprezentacją wywalczył trzecie miejsce na globie. Ponadto z Vive zdobył Ligę Mistrzów, dwukrotnie trzecie miejsce w najbardziej elitarnych rozgrywkach. W CV ma siedem mistrzostw kraju oraz dziewięć pucharów Polski.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE