Jak można było się spodziewać, był to typowy mecz walki. Początkowo sytuacji pobramkowych było jak na lekarstwo. Na samym początku spotkania Jarosław Milcz minimalnie spóźnił się do piłki i sytuację wyjaśnił Maksymilian Żuber, który wcześnie występował w Powiślaku.
Lublinianka Lublin - Powiślak Końskowola 1:0 (0:0)
Bramka: Wszołek 71'.
Powiślak: Zagórski - Kobus, Ptaszyński, Olszewski, Nowak, Wrzesiński, Sułek, Banaszek (72' Sobolewski), Pryliński, Bernat (65' Gil), Milcz (89' Kabasa).
Żółte kartki: Sułek, Pryliński, Nowak, Milcz.
Więcej we wtorek we Wspólnocie.