Największą stratą jest odejście Mateusza Pielacha. 33-letni kapitan w tym sezonie zagrał w 15 spotkaniach. "Beny" występował w Wiśle od sezonu 2013/2014. Od początku był podstawowym obrońcą. Pielach postanowił pójść w naukę. - Pojawiła się oferta pracy jako dyrektor fundacji pod egidą UMCS-u. Zdecydowałem o rozstaniu z Wisłą. Od 1 października 2021 roku jestem w szkole doktorskiej nauk społecznych przy UMCS. W tym kierunku chcę iść i taki mam na siebie plan - mówi.
Mateusz rozegrał w barwach Dumy Powiśla ponad 200 spotkań. Grał na różnym szczeblach rozgrywkowych. Świętował awans do I ligi jak również przeżywał gorycz spadku do III ligi. Śmiało można go nazwać legendą. - Wisła przez osiem i pół roku była moim drugim domem. Dbałem o porządek, dyscyplinę i szacunek. Chcieliśmy tworzyć rodzinę. Dziękuję za wszystkie lata spędzone w Wiśle. To był, jest i będzie niezapomniane czas w moim życiu - dodaje.
Pielach najprawdopodobniej w rundzie wiosennej będzie reprezentował barwy Świdniczanki Świdnik w IV lidze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.