ROZMOWA Z Piotrem Pezdą, asystentem Michała Skórskiego
Chcemy napsuć krwi Orlenowi
Wreszcie...
- Jesteśmy pewni swego. Byliśmy faworytem i sprostaliśmy zadaniu. Listopad wypadł nie tak, jak sobie założyliśmy. To już za nami. Wyszliśmy na spotkanie z Kaliszem jak po swoje. Bardzo dobrze funkcjonowała obrona, co dało nam teoretycznie łatwe bramki w ataku.
Przed wami duże wyzwanie...
- Przyjedzie Orlen, który znakomicie radzi sobie w naszych rozgrywkach oraz Lidze Mistrzów. Nie będziemy faworytem, ale chcemy im napsuć krwi. Nie obawiamy się żadnego przeciwnika. Postaramy się o niespodziankę.
A w sobotę starcie w Gdańsku...
- Pojedziemy po komplet punktów. Plan na końcówkę roku to walka na całego z płocczanami, zaś w kolejnych to same zwycięstwa.