ROZMOWA Z Piotrem Pezdą, asystentem Michała Skórskiego
Możemy grać jeszcze lepiej
W zespole pojawił się Aliaksandr Bashko. Jak można go ocenić po pierwszych chwilach w Puławach?
- Pozytywnie. Był wcześniej obserwowany i klub nie wziął kota w worku, a klasowego środkowego rozgrywającego. Wierzymy, że będzie dużym wzmocnieniem. Liczymy, że szybko wkomponuje się w nasz zespół i pojmie taktykę gry. Dobrze gra na zwodzie, ma ciąg na bramkę. Widać, że będzie tworzył pozycje kolegom, a nasze armaty z lewej i prawej strony będą to wykorzystywać. Białorusin to doświadczony gracz. Ostatnio występował w Mieszkowie Brześć.
Czy wobec powołań do reprezentacji Polski będziecie korzystać z graczy z drugiego zespołu?
- Oczywiście. Sięgniemy trochę głębiej i weźmiemy do zajęć naszą młodzież. Będzie to z korzyścią dla wszystkich.
Zagrają również w turniejach?
- Oczywiście. Byli z nami w Zwoleniui teraz pojadą do Białej Podlaskiej.
Trenowanie w niepełnym składzie to duży problem dla sztabu szkoleniowego?
- Pamiętajmy, że Antek Łangowski i spółka są w reprezentacji kraju i zagrali w Mistrzostwach Europy. Każdy w klubie cieszy się, że mamy reprezentantów kraju. Życzymy im, by jak najdłużej pozostali w Szwecji, a to oznaczałoby wysokie miejsce Polski w najważniejszych zawodach na Starym Kontynencie.
W drugiej części sezonu liczymy na jeszcze lepsze występy...
- My też. Jesteśmy naładowani pozytywną energią. Wiemy, że możemy grać lepiej i będziemy do tego dążyć. Mamy trochę czasu, żeby scalić zespół, dopracować szczegóły i poprawić niedociągnięcia.
