Starcie odbyło się w kiepskich warunkach atmosferycznych. Płynną grę uniemożliwiał padający śnieg oraz błoto zalegające na sztucznej nawierzchni. Najważniejszym aspektem był fakt, iż żaden z zawodników nie doznał urazu.
Goście budujący zespół niemal od podstaw po odejściach czołowych graczy nastawili się na defensywę. Podopieczni Pawlaka byli zmuszeni do gry w ataku pozycyjnym. Dwukrotnie naszym udało się sforsować obronę Chełmianki i gole zdobyli: Dariusz Brągiel oraz Szymon Stanisławski.
Tuż po zmianie stron "setkę" zmarnował Damian Bernat. W odpowiedzi rywale mieli powody do radości po próbie Pawła Wójcickiego. Bardzo szybko głową odpowiedział Błażej Cyfert. Przyjezdnych było stać tylko na zmniejszenie rozmiarów porażki. Po kontrze Piotra Owczarzaka pokonał Dominik Dąbrowski.
Wisła Puławy - Chełmianka Chełm 3:2 (2:0)
Bramki: Brągiel 27`, Stanisławski 39`, Cyfert 63` - Wójcicki 55`, Dąbrowski 86`.
Wisła (I połowa): Socha - Cheba, Pielach, Skałecki, Pigiel, Brągiel, K. Puton, W. Puton, Capała, Zając, Stanisławski. (II połowa): Owczarzak – Wolanin, Cyfert, Kiczuk, Barański, Kacprzycki, Kobiałka, Bernat, Zuber, Chudyba, Wojczuk.
