Pierwszy raz za Wieczorka...

Opublikowano:
Autor:

Pierwszy raz za Wieczorka... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Porażką zakończyło się starcie Wisły z beniaminkiem z Łodzi. Jedyny gol padł w 80 minucie.

Bramka

Wtedy to dośrodkowanie Bartosza Widejki przedłużył Jewhen Radionow, a z najbliższej odległości Maksymilian Rozwandowicz pokonał Sebastiana Madejskiego. Do końcowego gwizdka Duma Powiśla próbowała wyrównać, jednak jeden niecelny strzał Irakliego Meschii to za mało, by pokusić się o zdobycz punktową w Łodzi. Wisła po sześciu remisach z rzędu przegrała.

Zmiany

Ryszard Wieczorek postanowił dokonać roszad w składzie i ustawieniu. Pauzującego za nadmiar żółtych kartek Tomasza Sedlewskiego na prawej obronie zastąpił Sebastian Murawski, zaś Bartosza Sulkowskiego zmienił Ivan Litwiniuk. Do kadry meczowej powrócił Konrad Szczotka.

Znów czerwień

Według wielu obserwatorów decydującym momentem spotkania była druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla Jakuba Smektały. Najbardziej doświadczony gracz Wisły musiał zejść z boiska, otrzymując napomnienia w ciągu kilkudziesięciu sekund. To drugi z rzędu mecz, w którym nasi muszą sobie radzić w niepełnym składzie.

Sytuacje

Pierwsza połowa mogła się podobać. Wprawdzie początek należał do ŁKS-u, jednak później nad wydarzeniami boiskowymi panowali puławianie. Po zmianie stron znakomitą okazję miał Widejko, lecz po jego strzale z rzutu wolnego piłka zatrzymała się na spojeniu. Po chwili po dograniu Kamila Rozmusa nikt nie umiał zamknąć akcji. W 62 minucie znakomitą okazję miał Dawid Pożak, ale się pomylił. Bohaterem miejscowych mógł zostać Filip Burkhardt, lecz z bliska chybił.


ŁKS Łódź – Wisła Puławy 1:0 (0:0)

Bramka: Rozwandowicz 80`

ŁKS: Kołba – Pyciak, Rozwandowicz, Juraszek, Rozmus, Pyrdoł (59` Kostyrka), Kocot, Gamrot (73` Burkhardt), Guzik, Widejko, Radionow.

Wisła: Madejski – Murawski, Poznański, Żemło, Litwiniuk (68` Sulkowski), Smektała, Maksymiuk, Szymankiewicz (81` Popiołek), Zulciak (68` Szczotka), Pożak (71` Meschia), Hirsz.

Żółte kartki: Pyciak - Poznański, Maksymiuk, Smektała.

Czerwona kartka: Smektała 63`, za dwie żółte kartki.

Sędziował: Liana (Bydgoszcz).

Widzów: 2269.


Rozmowa z Ryszardem Wieczorkiem, trenerem Wisły

Porażka nawozem do sukcesów

Jak oceni Pan spotkanie?

- Pierwsza połowa była bardzo poprawna, jeśli chodzi o organizację gry. Zagraliśmy w innym ustawieniu, co było dużym zaskoczeniem dla przeciwnikiem. Brakowało jakości gry. Szkoda okazji Pożaka sam na sam. Szukał trudnego rozwiązania, zamiast strzelić.

A po przerwie?

- Było źle. Od samego początku przeciwnik zaczął dominować. Był trudny moment, a na domiar złego dostaliśmy kartkę.

To pierwsza porażka pod Pana wodzą. Jak drużyna zareaguje na taki wynik?

- Trzeba pamiętać, że po każdym remisie byliśmy niezadowoleni, bo to nie są rezultaty na miarę oczekiwań i możliwości Wisły. Przejmując zespół dało się zauważyć wiele rzeczy, których byśmy sobie nie życzyli. Zespół aspirujący do awansu musi prowadzić grę, kontrolować atak pozycyjny. W pierwszej lidze Wisła grała inaczej. Teraz musi się przestawić. Paradoksalnie porażka może tylko pomóc. Niech przegrana będzie nawozem do przyszłych sukcesów. Zespół musi "odpalić".

Za nami dwunasta kolejka...

- A my jesteśmy w miejscu, w którym nie powinniśmy być. Największym zawodem jest to, że brakuje nam jakości. Wiele zespołów gra z nami defensywną piłkę. ŁKS chciał nas zdominować, ale to im się nie udało. Mam duży niedosyt, że w pierwszej części nie udało się objąć prowadzenia. Zawodnicy sami wytwarzają sobie presję. Na treningach drużyna wygląda fantastycznie. Jeśli przychodzi mecz, "palą" się. Nie tak to miało być.

Ma Pan poparcie zarządu klubu?

- Wynik kształtuje atmosferę. Dzisiaj nikt nie jest zadowolony z rezultatów. Są problemy na różnych płaszczyznach. Problem nie leży w samych personaliach. Poprzeczka jest zawieszona. Mamy nadzieję, że od meczu z Olimpią zaczniemy ją przeskakiwać.

Uda się?

- Nic nie może wiecznie trwać. Do Łodzi jechaliśmy z dużą nadzieją. Obyśmy przełamali się przed własną publicznością. Zwycięstwo jest nam potrzebne jak woda rybie.


II LIGA

  • WYNIKI 12. KOLEJKI
    • ŁKS - Wisła 1:0
    • Bramka: Rozwandowicz 80`.
    • Błękitni - Rozwój 1:2
    • Bramki: Skórecki 20` - Żak 17`, Płonka 48`.
    • Stal - Siarka 1:2
    • Bramki: Zalepa 78` - Mikita 60`, Ropski 81`.
    • Jastrzębie - Garbarnia 1:2
    • Bramki: Szczepan 19` - Kostrubała 2`, Łukasik 53`.
    • Olimpia - Warta 1:0
    • Bramka: Bojas 41`.
    • Kluczbork - ROW 2:2
    • Bramki: Brodziński 53`, Warchoł 79` - Jaroszewski 81`, Muszalik 88` (k).
    • Znicz - Radomiak3:1
    • Bramki: Faliszewski 14`, Machalski 72`, Stryjewski 90` - Leandro 44`.
*Bełchatów - Gwardia

*Gryf - Legionovia

*Mecze przełożone na 18.10. ze względu na powołania zawodników drużyn do reprezentacji Polski do lat 21.

  • NAJSKUTECZNIEJSI
    • 9 goli - Leandro (Radomiak)
    • 7 goli - P. Giel (GKS Bełchatów), J. Radionow (ŁKS Łódź), M. Żebrowski (Legionovia)
    • 5 goli - K. Jadach (GKS Jastrzębie), A. Laskowski (Warta)
    • 4 gole - F. Ali (GKS Jastrzębie), M. Broź (Siarka), D. Flaszka (GKS Bełchatów), K. Ropski (Siarka), M. Stryjewski (Znicz)
L.p.Nazwa zespołuMeczePunktyBramki
1Warta Poznań122520:7
2Radomiak Radom122521:11
3GKS Jastrzębie122219:9
4ŁKS Łódź122112:8
5Garbarnia Kraków122018:14
6Siarka Tarnobrzeg122021:18
7Olimpia Elbląg121814:14
8Błękitni St. Szczeciński12149:10
9Znicz Pruszków121415:19
10Legionovia Legionowo111415:13
11GKS Bełchatów111419:15
12ROW Rybnik121316:20
13Wisła Puławy121212:14
14Stal Stalowa Wola121213:17
15MKS Kluczbork121210:20
16Gryf Wejherowo111114:14
17Rozwój Katowice121110:19
18Gwardia Koszalin1166:22

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE