reklama
reklama

Piłkarki walczą o CLJ-tkę. Zjawiony: Chcemy powalczyć, ale nie wiemy, czy nas na to stać finansowo

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Piłkarki walczą o CLJ-tkę. Zjawiony: Chcemy powalczyć, ale nie wiemy, czy nas na to stać finansowo - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPrzed zawodniczkami Izabelli Puławy poważny sprawdzian. 14 czerwca o godz. 17:00 na stadionie MOSiR-u zagrają mecz barażowy o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Rywalkami zespołu Grzegorza Zjawionego będą piłkarki Stali Łańcut.
reklama

Drużyna piłkarek Izabelli Puławy zapisała się na kartach historii jako najlepszy zespół w województwie lubelskim. Po zwycięstwie w rozgrywkach regionalnych nadszedł czas na kolejny krok - baraże o Centralną Ligę Juniorek. To pierwszy raz, kiedy zespół z Puław stanie przed taką szansą.

- To dla nas historyczny moment. Po raz pierwszy gramy w barażach o CLJ-tkę. Z jednej strony mamy atut własnego boiska, z drugiej jednak mierzymy się z zespołem, o którym nic nie wiemy = Stalą Łańcut. To duży minus. Chcemy zdominować ten mecz, ale czy ten plan wypali? Zobaczymy. Zespół z Podkarpacia to ciekawy przeciwnik - mówi trener Grzegorz Zjawiony.

Sukces, który rodzi nowe wyzwania

Zespół Izabelli to grupa zawodniczek, które trenują razem od kilku lat. Choć w składzie dochodziło do drobnych zmian, trzon drużyny pozostaje niezmienny.

reklama

- Ten zespół tworzy grupa dziewczyn, które dobrze się znają i od lat wspólnie pracują na treningach. W tym sezonie czułem, że mamy realne szanse na pierwsze miejsce, ale wszystko zależało od podejścia zawodniczek. Po pierwszej rundzie objęliśmy prowadzenie i wiedzieliśmy, że możemy powalczyć o coś więcej. Dziewczyny od początku grały z sercem, walczyły w każdym meczu. I się udało. Marzenia się spełniły - podkreśla trener.

Zawodniczki Izabelli Puławy wywalczyły tytuł mistrzyń województwa lubelskiego, co otworzyło drzwi do rywalizacji o miejsce w CLJ. Jednak sukces sportowy to dopiero połowa drogi. Kolejnym wyzwaniem są kwestie organizacyjne i finansowe.

- Awans do CLJ to ogromny prestiż i sportowy rozwój. Z jednej strony bardzo bym chciał, byśmy zagrali na tym poziomie. Z drugiej nie wiem, czy damy radę finansowo. Koszty są wysokie, a my obecnie nie mamy zabezpieczonego budżetu. Nie będzie też łatwo się wzmocnić, co na tym poziomie może być konieczne. Dziewczyny nie mówią otwarcie, czy chcą grać dalej czekają, co się wydarzy - przyznaje Zjawiony.

reklama

Więcej już we wtorek we Wspólnocie Puławskiej. Zapraszamy do lektury.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo