Kacper Owczarek został pierwszym zawodnikiem, który trafił do siatki. W 35 minucie gola zdobył Mateusz Szczepański, a 7 minut później Paweł Piotrowski. Żyrzyniak robił co mógł, żeby zdobyć bramkę, ale Powiślak na to nie pozwalał. W drugiej połowie padły 2 strzały: Mikołaja Zachaja oraz Pawła Piotrowskiego, który w meczu pokazał świetną formę.
- Wynik bardzo nas cieszy i jesteśmy zadowoleni z postawy drużyny, która pokazała kawał charakteru. Wciąż prowadzimy w tabeli, a można powiedzieć, że deklasujemy rywali w każdym spotkaniu. Liczymy na to, że zakończymy sezon bez porażki. Przed nami ostatni mecz na wyjeździe. Mam nadzieję, że w Wilkowie zdobędziemy 3 punkty - opowiadał Paweł Piotrowski z Powiślaka.
Tak, jak powiedział Piotrowski Powiślak Końskowola prowadzi w klasie A z 33 punktami. Drużyna przed dłuższą przerwą rozegra 9 listopada o godz. 13:30 mecz z Wilki Wilków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.