ROZMOWA Z Robertem Boruckim, trenerem Wisły Puławy i organizatorem mistrzostw
Warto wpaść i zobaczyć najlepszych
Z tego, co wiem, dopiero kilka tygodni temu okazało się, że to właśnie w naszym mieście odbędą się tak duże zawody. Dlaczego?
- Decyzja zapadła sześć tygodni przed imprezą. Było to związane z niepewną sytuacją w klubie. Gdy tylko okazało się, że Grupa Azoty Zakłady Azotowy nadal będzie wspierać sport, od razu wzięliśmy się do pracy. Uderzyliśmy do zarządu wraz z Witoldem Guzem i Dariuszem Butrynem. Po dłuższej rozmowie zapadła decyzja o organizacji mistrzostw.
Masz czas dla najbliższych? Wiem, że taka organizacja to wielkie wyzwanie...
- Czasami śpię i nawet coś zjem (śmiech - przyp. red.). Ostatni miesiąc poświęciliśmy zawodom. Wymogi, organizacja, procedury to coś, czego do tej pory nie robiliśmy na aż taką skalę.
Przykład?
- Scena. Musi mieć 10 na 10 metrów. Jest wiele rzeczy, z którymi musimy się zmierzyć.
Po co to wszystko? Nie lepiej byłoby pojechać przykładowo do Ciechanowa, wystartować i przyjechać do domu?
- Sekcja podnoszenia ciężarów w Wiśle obchodzi 50-lecie. Przy okazji mija 30 lat, od kiedy bawię się w ciężary oraz 50 lat pracy Witolda Guza. Mamy najmocniejszą ekipę od dawna. Wspólnie z trenerami musieliśmy zrobić wszystko, by takiemu Węgrzynowi, Focie czy "Księciuniowi" dać wystartować w Puławach. Musieliśmy stanąć na głowie i zrobić te zawody. Robię to dla wymienionych oraz pozostałych reprezentantów Wisły.
Ilu zawodników i zawodniczek z klubu wystartuje w zawodach?
- Będziemy mieli ośmioosobową reprezentację. W puławskiej hali wystartują: Natalia Fota, Jakub Węgrzyn, Radosław Poniatowski, Jan Borucki, Damian Sygnowski, Bartłomiej Kasperski, Daniel Kaczkowski, Dawid Szlendak. Pierwsza trójka to reprezentanci Polski.
Puchar, medal, dyplom i do domu?
- W żadnym wypadku. Jeździłem i jeżdżę na wiele zawodów z naszymi zawodnikami. Chcemy być gościnni. Każdy sportowiec wyjedzie z Puław z pamiątką, której nie wrzuci do szuflady, tylko umieści w widocznym miejscu.
Jak dużo osób przyjedzie, by wystartować w zawodach?
- Już mamy blisko dwustu sportowców. W przeszłości startowało 145, 150 zawodników. Wszyscy chcą przyjechać, by wystartować w znakomitych warunkach.
Czyli do grodu nad Wisłą przyjadą najlepsi?
- Oczywiście. Stawka będzie niesamowicie wyrównana i silna. Swój przyjazd zapowiedzieli reprezentanci Polski. Warto wpaść do hali i zobaczyć, co się dzieje na pomoście.
PROGRAM MISTRZOSTW
(22 marca, piątek)
10:00 kat. 45 kg i 48 kg K
11:00 kat. 55 K
12:10 kat. 59 kg K
13:30 kat. 64 kg K i 71 kg K
15:15 kat. 76 kg K i 81 kg K
16:30 kat. 87 kg K i +87 kg K
17:45 kat. 55 kg M i 61 kg M
(23 marca, sobota)
9:00 kat. 67 kg M
11:00 kat. 73 kg M
13:00 Oficjalne otwarcie
14:00 kat. +109 kg M
16:00 kat. 96 kg M
18:00 kat. 102 kg M i 109 kg M
(24 marca, niedziela)
9:00 kat. 81 kg gr. B i 98 kg gr B M
11:15 kat. 81 kg gr. A M
13:30 kat. 89 kg gr. A M
16:00 Dekoracja i zakończenie zawodów