Pierwsza połowa to większa jakość piłkarska gospodarzy, którzy jednak do przerwy przegrywali 1:2. Najpierw dalekie wybicie bramkarza Stali i błąd w komunikacji wykorzystał Rafał Król. Po chwili celnym strzałem odpowiedział Krystian Puton. Przed przerwą ponownie goście wyszli na prowadzenie. Z bliska trafił ponownie Król.
Wisła Puławy - Stal Kraśnik 2:2 (1:2)
Bramki: K. Puton 28`, Szymanek 58` - R. Król 26`, 38`.
Wisła: Socha (Owczarzak) - Wolanin, Kiczuk (Łuczkowski), Szyszkowski (Pielach), Barański (Szyszkowski), Skałecki (W. Puton), K. Puton (Starak), Kobiałka (Szczotka), Chudyba (Zmorzyński), Żelisko (Wojczuk), Zuber (Szymanek, Bernat).