Plan wykonany
- Tak sobie wyobrażałem spotkanie wyjazdowe. Wynik jest piękny, chociaż w pierwszej połowie nie było tak różowo. Mieliśmy przewagę, posiadaliśmy inicjatywę, jednak nie potrafiliśmy tego udowodnić. Miejscowi raz mocno zagrozili. Dużo zmieniła druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla Wiktora Bogusza, który faulował Łukasza Najdę - mówi opiekun Lewartu.
Gole
Właśnie ten gracz otworzył wynik po niespełna godzinie gry, finalizując dośrodkowanie z prawej strony. Lubartowianin przyjął piłkę i uderzył pod "ladę", czyli pod poprzeczkę. Podwyższył Artur Szkutnik, który znalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu Patryka Pokrywki. "Szoja" trafił nogą obok Michała Bickiego. Kropkę nad "i" postawił Daniel Gliniak. W doliczonym czasie gry młody gracz Lewartu zdobył drugiego gola w sezonie. Inauguracyjnego trafił w debiucie. W Końskowoli sfinalizował podanie Dawida Pikula i huknął w okienko.
Powiślak Końskowola - Lewart Lubartów 0:3 (0:0)
Bramki: Najda 58`, Szkutnik 61`, Gliniak 90+2`.
Powiślak: Bicki – Kazubski, Antoniak, Bogusz, Łukaszuk, Dudkowski, Pięta (75` Pyda), Kuśmierz (46` Grzegorczyk), Kamola (59` Murat), Nikitchuk (72` Gil), Koprucha.
Lewart: Prusak - Wankiewicz, Budzyński, Michna, Ponurek, Pokrywka, A. Pikul (65` Majewski), Najda (78` Filipczuk), Bujak (62` Gliniak), Fularski (55` D. Pikul), Szkutnik (85` Stopa).
Żółte kartki: Bogusz, Łukaszuk.
Czerwona kartka: Bogusz 45+1`, za dwie żółte kartki.
Sędziował: Kluk (Zamość).
Kiedy zaczniemy?
Władze Lubelskiego Związku Piłki Nożnej podały terminarz ramowy rundy jesiennej IV ligi sezonu 2019/2020.
Zespół z Końskowoli rozpocznie walkę o punkty w nowych rozgrywkach 15 sierpnia (czwartek), a zakończy 9 lub 10 listopada. Jest możliwość, że w tym roku rozegrana zostanie jedna kolejka wiosenna. Miałaby się odbyć 16 lub 17 listopada.