21-latek sprawcą rozboju. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 15

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Picasa

21-latek sprawcą rozboju. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 15 - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości 21-latek w nocy z piątku na sobotę grożąc nożem i pistoletem skradł pokrzywdzonej audi o wartości około 150 tys. złotych. Puławscy funkcjonariusze z wydziału kryminalnego ustalili, że mężczyzna przebywa w okolicach Wilkowa. Policjanci próbując złapać sprawcę udali się w kilkuminutowy pości praz oddali strzały ostrzegawcze. 

Do zdarzenia doszło w nocy z 8/9 stycznia 2016 r. w Puławach na ul. Włostowickiej.

Pokrzywdzona poinformowała funkcjonariuszy, że została zaatakowana przez młodego mężczyznę, który skradł jej samochód.

Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że mężczyzna na ul. Włostowickiej w Puławach używając noża i przedmiotu przypominającego broń skradł należący do niej samochód marki Audi o wartości około 150 tys. złotych, a następnie odjechał w kierunku Kazimierza Dolnego.

- informuje oficer prasowy puławskiej policji kom. Marcin Koper.

W sobotę rano, wykorzystując ustalenia kryminalnych, policjanci zostali skierowani w okolice Wilkowa - mieli podejrzenia, że właśnie tam może przebywać sprawca rozboju.

Policjanci drogówki patrolując wskazany teren zauważyli jadący z dużą prędkości audi. Funkcjonariusze  ruszyli w pościg. Kierowca audi mimo używanych sygnałów dźwiękowych i świetlnych nie zatrzymywał się. Policjanci wykorzystali broń palną oddając strzały ostrzegawcze. Chwilę później sprawca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.

- informuje kom. Marcin Koper.

Sprawcą rozboju okazał się 21-letni mieszkaniec powiatu opolskiego. W chwili zatrzymania miał 0,25 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi przeszukując mężczyznę odnaleźli maskę oraz atrapę pistoletu.

21-latek tłumaczył, że nie miał czym dojechać do domu, dlatego skradł samochód.

Kryminalni również ustalili, że w nocy mężczyzna zatankował pojazd za 150 złotych na jednej ze stacji paliw po czym odjechał nie płacąc.

W niedzielę usłyszał zarzuty dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna nie był wcześniej karany. Za to przestępstwo grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

Policjanci wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie. Dzisiaj sąd zdecyduje o jego dalszym losie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE