Czy PiS ma plan na odwołanie Maja?

Czy PiS ma plan?

Na początku września politycy Konfederacji zorganizowali w sejmie konferencję prasową, podczas której zaprezentowali korespondencję działacza podkarpackich struktur Prawa i Sprawiedliwości, skierowaną do Marszałka Marka Kuchcińskiego. Nie poinformowali, w jaki sposób weszli w jego posiadanie.

- Należy zdyskredytować prezydenta Bakuna i Konfederację. W dokumencie znajdują się m.in. sformułowania o konieczności wykorzystania w tym celu tzw. "żołnierzy", którym rządząca partia ma załatwić pracę. - "Tych kilkanaście osób powinno znaleźć zatrudnienie na tzw. polecenie z góry dla funkcyjnych. Bez dyskusji pod groźbą wycofania poparcia dla opornych. To nie jest żaden problem. Jeśli zwiążemy tych ludzi z PiS-em finansowo (także ideologicznie), a oni będą wiedzieć, że lenistwo czy zdrada będzie równe zwolnieniu, to będą pracować" - czytamy w dokumencie udostępnionym na profilu na portalu społecznościowym Konfederacji. Działacze Konfederacji uważają, że plan zawarty w korespondencji między politykami PiS może mieć charakter ponadregionalny.