Do zdarzenia doszło w sobotę, 16 stycznia 2016 r. po godzinie 3:00.
Policjanci puławskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującą skodą. Po sprawdzeniu jej stanu trzeźwości okazało się, że w organizmie ma 1,7 promila alkoholu. Z policyjnych baz danych wynikało, że 48-letnia mieszkanka gminy Końskowola od kilku lat nie posiada także prawa jazdy. Po zakończeniu wstępnych czynnościach policyjnych kobieta zadzwoniła do swojego syna, by odebrał ją z komendy. Kilka minut później pod budynek policji podjechało BMW. Autem kierował 21-letni syn mieszkanki gminy Końskowola.
- informuje puławska policja.
21-latek został przebadany na zawartość alkoholu - miał 0,9 promila. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a z komendy odebrał ich trzeźwy znajomy.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2. lat pozbawienia wolności.