Dokładnie od 21 września obowiązują nowe przepisy ruchu drogowego. Tym razem nie dotyczą kierowców, ale pieszych. Możemy się założyć, że przynajmniej o części nowych uregulowań nie mieliście pojęcia.
Przejście sugerowane - co to takiego i jak przez nie przechodzić
Nowe przepisy, w części dotyczącej pieszych mówią, że przechodzenie przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko wyodrębnione z jezdni poza przejściem dla pieszych jest dozwolone również na przejściu sugerowanym. Czym jednak ono jednak jest i kiedy mamy z nim do czynienia?
Przejściem sugerowanym jest nieoznakowane, dostosowane technicznie miejsce umożliwiające przekraczanie jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przez pieszych. Jednak uwaga - jest jedna, bardzo istotna różnica pomiędzy przejściem sugerowanym a przejściem dla pieszych. Na tym drugim kierowca musi ustąpić pierwszeństwa, natomiast na przejściu sugerowanym taka zasada nie obowiązuje!
Mł. asp. Mariusz Bazylak z Wydziału Drogowego Komendy Stołecznej Policji zaznaczył na antenie Polsat News, że w takim miejscu pieszy musi zachować szczególną ostrożność i ustąpić pojazdom.
Na drugą stronę jezdni można przejść dopiero, gdy będzie taka możliwość
- tłumaczył policjant z Komendy Stołecznej.
Przejścia sugerowane nie są oznaczone znakami
Ustawodawca wyjaśnia, pod względem technicznym przejścia te nie różnią się w żaden sposób: mogą być oświetlone lub nie, powinny posiadać obniżony krawężnik i system oznaczeń fakturowych. Jednak różnica jest zasadnicza: przejście dla pieszych wyznaczają znaki pionowe (D-6 lub D-6b) i znaki poziome (P-10 – tzw. zebra) lub tylko znaki pionowe (D-6 lub D-6b). Na przejściu sugerowanym nie stosuje się żadnych znaków drogowych.
Na przejściu sugerowanym pieszy i kierowca muszą mieć zapewnione niezbędną widoczność, co pozwoli podjąć decyzję o przekraczaniu tych części drogi w sposób bezpieczniejszy niż w dowolnym miejscu oddalonym od przejścia dla pieszych o co najmniej 100 m.
Mandat za nieprzepisowe... przejście przez drogę rowerową. Serio
Kolejna istotna zmiana dotyczy ścieżek rowerowych. Od końca września droga dla rowerów, w świetle przepisów, traktowana jest jak jezdnia lub torowisko, a za jej przekroczenie w niedozwolonym miejscu może nas spotkać mandat. Od 21 września przy przechodzeniu przez drogę rowerową pieszych obowiązują takie same zasady, jak przy przekraczaniu jezdni. Oznacza to, że wchodzący na drogę dla cyklistów albo przechodzący przez nią, jesteśmy zobowiązani zachować szczególną ostrożność oraz korzystać z przejścia dla pieszych. Przechodzenie przez drogę dla rowerów poza przejściem dla pieszych jest dozwolone na przejściu sugerowanym albo poza nim tylko w przypadku, gdy odległość od przejścia dla pieszych przekracza 100 m.
Jeżeli pieszy wejdzie na ścieżkę rowerową w niedozwolonym miejscu, zostanie ukarany mandatem. Przypomnijmy, że za "naruszenie przepisów dotyczących ruchu pieszych na drogach dla rowerów" mandat wynosi 50 zł. Tyle samo dostaniemy za niekorzystanie z przejść dla pieszych przy wchodzeniu na jezdnię lub torowisko oraz podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko.
Ustawodawca przyznaje, że dotychczas przepisy nie regulowały tych zasad ruchu, co było powodem wielu konfliktów pomiędzy pieszymi a kierującymi rowerami, hulajnogami elektrycznymi czy urządzeniami transportu osobistego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.