We wtorek (10 maja) premier Mateusz Morawiecki ogłosił plan, który ma pomóc kredytobiorcom w spłacaniu kredytów.
- Najpierw pandemia, potem Rosja, która także uderzyła w gospodarkę, w bezpieczeństwo energetyczne. Mamy do czynienia z "putinflacją", ze zjawiskiem nowym. W Czechach inflacja 14 proc., w Holandii ok. 12 proc. W Niemczech inflacja jest najwyższa od ponad 40 lat. Kiedy inflacja uderza w ludzi, nasz rząd pracuje nad tym, żeby wypracować mechanizmy walki z inflacją i ulgi - mówił Mateusz Morawiecki.
Szef rządu odniósł się też do czasów rządów Platformy Obywatelskiej.
- Za czasów poprzedników, WIBOR wynosił prawie 7 proc., 6,8 proc. Przez dłuższy okres oscylował wokół 6 proc. (...). W czasie kryzysu finansowego 2008 r. ówczesna władza polityczna zaproponowała zacieśnianie pasa, zamroziła na 6 lat jakiekolwiek podwyżki w budżetówce. To są ci, którzy dzisiaj proponują hiperinflację, czyli można powiedzieć model turecki - dodawał premier.
Morawiecki zaznaczał, że jego rząd walczy z inflacją na wielu polach. Wprowadzono: obniżkę VAT na żywność, na paliwa, na gaz, na energię elektryczną, obniżkę podatków, obniżkę PIT z 17 do 12 proc.
Z kolei jeśli chodzi już o pomoc kredytrobiorcom stwierdzi, że "To ogromna część społeczeństwa, która czuje, że kredyt hipoteczny staje się kulą u nogi". Dlatego zaproponowano na Radzie Ministrów nowe rozwiązania, które będą teraz skierowane do kilkudniowych konsultacji. Wśród tych rozwiązań sa: 4 miesiące wakacji kredytowych w tym roku i 4 miesiące w przyszłym roku.
CZYTAJ TAKŻE: Kraj: Premier ogłosił pomoc dla kredytobiorców. Wśród rozwiązań m.in. wakacje kredytowe
Planowana jest też pomoc dla kredytobiorców w trudnej sytuacji finansowej. - Fundusz Wsparcia Kredytobiorców zwiększony zostanie do 2 mld zł, to jest pula do wykorzystania nawet w tym roku, a w kolejnym będzie ponownie pula 2 mld zł - powiedział szef rządu.
Natomiast od 2023 r. wskaźnik WIBOR (referencyjna wysokość oprocentowania pożyczek na polskim rynku międzybankowym) ma być obniżony do wypracowanej nowej stawki. - Jeśli sektor bankowy tego nie wypracuje, mamy gotowe rozwiązanie - stawka Polonia O/N. To są też oszczędności roczne w wysokości do 1 mld zł, koszt który ponoszą banki - wyjaśnił Morawiecki.
Poza tym, niedługo mają pojawić się rozwiązania dotyczące oszczędności. Premier zapowiedział, że zaproponuje je w ciągu najbliższych dni. - Zarówno oszczędności, które powinny być oferowane Polakom przez sektor finansowy, jak również oszczędności, które już dzisiaj w Ministerstwie Finansów są poponowane - zaznaczał.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.