Proboszcz w kilku parafiach
Ks. Tadeusz Siwkiewicz urodził się 13 sierpnia 1955 roku w Janowie Lubelskim. Święcenia kapłańskie przyjął w czerwcu 1980 roku. Najpierw trafił na posługę do parafii pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Olbięcinie (powiat kraśnicki), gdzie spędził rok. Następnie został skierowany do Puław, początkowo do parafii Wniebowzięcia Marii Panny (do 1985 r.), potem do parafii Miłosierdzia Bożego, gdzie pracował do 1991 r. W 1992 r. decyzją biskupa awansował na proboszcza świeżo utworzonej wówczas parafii pw. Świętej Rodziny w Puławach, którą kierował do 2002 r. Potem na rok został przesunięty do Nasutowa, by w 2004 znów powrócić do powiatu puławskiego i objąć na 7 lat kierownictwo nad parafią pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła w Żyrzynie. Stamtąd w 2014 r. został oddelegowany do Starej Wsi pod Bychawą w powiecie lubelskim, gdzie przepracował do czerwca 2020 r., by od lipca przejść na emeryturę i zamieszkać jako rezydent w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Puławach. We wrześniu 2019 r. jako pierwszy proboszcz parafii pw. Świętej Rodziny w Puławach brał udział w uroczystościach poświęcenia nowo wybudowanego kościoła. Ks. Siwkiewicz w latach 2000 – 2003 był kapelanem w hospicjum w Puławach, a przez kolejne trzy lata pełnił funkcję kapelana szpitala w Świdniku.
Zmarł niespodziewanie
Od dwóch lat ceniony kapłan zmagał się z chorobą nowotworową. Zmarł 2 lutego w Lublinie w wieku 66 lat. W ubiegły czwartek w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Puławach odprawiono mszę pożegnalną, której przewodniczył Metropolita Lubelski abp Stanisław Budzik. Trumna z ciałem kapłana została wystawiona godzinę wcześniej, a chwilę potem odprawiono różaniec. Ze względu na pandemię i obostrzenia sanitarne liczba wiernych, mogących przebywać w świątyni była ograniczona. Dlatego dla osób, które chciały wziąć udział w pożegnaniu ks. Siwkiewicza zostało włączone nagłośnienie na zewnątrz. Ponadto na parafialnym Facebooku i na stronie internetowej parafii prowadzono transmisję mszy. Uroczystości pogrzebowe ks. Tadeusza Siwkiewicza zorganizowano w piątek 5 lutego. W kościele pw. Św. Stanisław BM w Modliborzycach (pow. janowski) została odprawiona msza, po której ciało kapłana złożono na tamtejszym cmentarzu.
Odszedł wspaniały człowiek
Tak o ks. Tadeuszu Siwkiewiczu mówią osoby, które miały z nim do czynienia - parafianie, uczniowie, których najpierw uczył religii, a potem udzielał sakramentów - komunii, dawał śluby. Informacja o jego nagłym odejściu, umieszczona na naszej stronie internetowej i profilu Wspólnoty na Facebooku wywołała wielkie poruszenie i smutek. Internauci w komentarzach wspominali ks. Tadeusza.
-Pimpusie, bo tak nazywał nas nasz ksiądz, nasz były proboszcz Św. Rodziny, zawsze życzliwy, uśmiechnięty, najlepszy ksiądz,jestem w głębokim smutku - napisała pani Monika.
- Był wspaniałym księdzem uczył mnie religii i lubił grać w nogę z pimpusiami - dodała Iwona.
- Pamiętam niedawne jego kazanie, jak był zaproszony jako gość honorowy na mszę św. na Niwę z poświęceniem krzyża, pięknie się przygotował, zapamiętałam jego apel, że wierzący powinni dzielić swoją wiarę, przekazywać młodemu pokoleniu, wypraszać łaski wiary modlitwą.. Świeć Panie nad jego duszą - wspominała Anna.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.