Cześć i chwała bohaterom
Uroczystość odbyła się w sobotę 24 maja. Była okazją nie tylko do odsłonięcia tablicy, ale i upamiętnienia okrągłej, bo 80. rocznicy bitwy w Lesie Stockim. W potyczce brali udział żołnierze Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej – Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość z Placówki 6 Baranów.
Obchody zapoczątkowała msza św., odprawiona w miejscowym kościele przez proboszcza baranowskiej parafii ks. Andrzeja Maleszyka. Po nabożeństwie wszyscy udali się przed budynek urzędu gminy, na ścianie którego zawisła tablica upamiętniająca mieszkańców gminy poległych w starciu z niemieckim okupantem.
W symboliczny sposób wstęgę przecięli potomkowie żołnierzy, którzy oddali życie za Polskę. Ich ofiara – jak podkreślano – była wyrazem nie tylko sprzeciwu wobec okupanta, ale także głębokiego patriotyzmu i wierności wartościom, które przyświecały im w walce o niepodległość.
Uroczystość miała podniosły charakter, co podkreśliły obecne na miejscu poczty sztandarowe Światowego Związku Żołnierzy AK Koło w Rykach im. Mariana Bernaciaka "Orlika", Światowego Związku Żołnierzy AK i WiN Koło Puławy, Szkoły Podstawowej im. Powstańców Styczniowych w Baranowie, czy Ochotniczych Straży Pożarnych z Baranowa, Czołny i Zagoździa. W wydarzeniu oprócz władz Baranowa uczestniczyli również liczni goście - przedstawiciele władz samorządowych i instytucji państwowych, m.in.: wicestarosta Piotr Rzetelski, dr Jacek Romanek – Naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Lublinie, radni powiatowi Małgorzata Górska-Lenartowicz i Marek Woch oraz inni samorządowcy z sąsiednich gmin.
Synowie baranowskiej ziemi. Oni polegli...
Odsłonięta i poświęcona tablica upamiętnia nie tylko poległych w bitwie w Lesie Stockim, ale również żołnierzy, którzy toczyli walki z okupantem niemieckim w styczniu 1944 r. w Żyrzynie, a także zamordowanym w publicznej egzekucji na rynku w Kurowie w marcu tego samego roku. W Żyrzynie polegli Aleksander Maruszak ps. Żubr (zastępca dowódcy Oddziału Lotnego Hektora) i Władysław Hipolit Henszke ps. Dżym. W masowej egzekucji więźniów Zamku Lubelskiego, która miała być odwetem za akcję partyzantów i ostrzelanie samochodów niemieckich między Kurowem a Żyrzynem, śmierć ponieśli - Bronisław Goluch i Jan Kowalczyk. Wszyscy czterej zostali pochowani na cmentarzu parafialnym w Baranowie. Z kolei w bitwie w Lesie Stockim życie stracili - Zdzisław Pastuszko ps. Karaś, Jan Piecyk sp. Niezapominajka, Zdzisław Szczęsny ps. Stracony i Roman Stanisław Szymonik ps. Bystry.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.