Bębniarze zagościli w Janowcu (galeria)

Na terenie Zamku odbyła się Wojewódzka Inauguracja Europejskich Dni Dziedzictwa. Jednym z ważniejszych punktów wydarzenia był wykład pt. "Pasterstwo – zapomniane dziedzictwo", przygotowany przez prof. dr hab. Andrzeja Junkuszewa z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Podczas spotkania omówiono historię tradycji wypasu owiec na terenie janowieckiego zamku.

Od początku sierpnia na terenie parku zamkowego w Janowcu znajdowało się piętnaście owiec. Wszystko to w ramach współpracy Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolny Oddział Zamek w Janowcu z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie. Przez kilka tygodni pracownicy obserwowali i dokumentowali życie owiec, które kilka lat temu na dobre zniknęły z miejscowosći. Tradycja wypasania owiec w Janowcu sięga nawet kilkaset lat wstecz. We wsi zwierzęta były traktowane przez mieszkańców z niezwykłą uprzejmością. Celem programu była ochrona i przywrócenie bioróżnorodności ciepłolubnych muraw napiaskowych, znajdujących się we wschodniej części zespołu zamkowo-parkowego i w części południowej stoku skarpy z zachowanymi tarasami dawnej winnicy.

Eksperyment wypasu owiec powiódł się. Odwiedzający zamek będą mogli podziwiać je do końca października. Następnie zostaną przetransportowane pod Chełm, gdzie spędzą zimę. Wiosną ponownie wrócą do Janowca.

Osoby, które pojawiły się na terenie zamku w minioną sobotę mogły podziwiać spotkanie depozytariuszy niematerialnego dziedzictwa kulturowego, kultywujących tradycję wielkanocnego bębnienia. Co ciekawe mieszkańcy Janowca co roku w Wielką Sobotę w godzinach wieczornych zbierają się przy cmentarzu, a następnie przez całą noc chodzą z bębnem od domu do domu obwieszczając dobrą nowinę. Nie wiadomo, kiedy narodziła się ta tradycja. Według niektórych źródeł najprawdopodobniej w XVI wieku. Na bębnach grali nie tylko gospodarze, ale i również przedstawiciele Iłży, Wielopola Skrzyńskiego, Iwaniska oraz Zakrzówka.