O tym, że na cmentarzu przy ul. Piaskowej w Puławach ktoś może podtruwać bezpańskie koty, Fundacja "W dobrych łapkach" poinformowała w ubiegłym tygodniu na swoim profilu w mediach społecznościowych. Nowo powstała organizacja pro zwierzęca wzięła w opiekę bezpańskie koty, zamieszkujące teren nekropolii. Jak przekazują przedstawiciele Fundacji jeszcze do niedawna zwierzaków było około 40. Część z nich jest wykastrowana, ale są i te niewykastrowane, które się rozmnożyły, dzięki czemu niewielka początkowo grupka kotów znacznie się powiększyła. Wolontariusze postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i wyłapać niewykastrowane zwierzęta, by poddać je stosownemu zabiegowi. Gdy w ubiegłym tygodniu weszli na cmentarz, natknęli się na dwa martwe koty. Trzeciego, jeszcze żywego, słaniającego się na nogach i któremu toczyła się piana z pyska, stracili z oczu i nie udało się im go złapać. Dwa kolejne ciała znalazł zarządca cmentarza.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.