Informacje puławskieZarząd Dróg Miejskich w Puławach zadeklarował, że zmieni organizację ruchu w tym miejscu, ograniczając możliwość postój samochodów na 11 miejscach do godziny. W ten sposób będzie można ukrócić notoryczne blokowanie miejsc, na które skarżą się mieszkańcy.
To właśnie mieszkańcy, pod koniec ubiegłego roku zgłosili nam problem z parkowaniem przy dworcu PKP przy ul. Partyzantów, o którym pisaliśmy na łamach Wspólnoty. Podnoszą, że wszystkie miejsca są notorycznie zajęte, a osoby, które podwożą tu podróżnych lub ich odbierają nie mają gdzie zostawić auta, by odprowadzić kogoś na pociąg, czy np. w sytuacji, gdy trzeba komuś pomóc przynieść ciężki bagaż z peronu.
Zwracają jednocześnie uwagę, że zaparkowane samochody niekoniecznie należą do tych, którzy przyjechali tam w tym samym celu, co nasi czytelnicy. Zwracają uwagę na to, że pojazdy stoją tam po kilka godzin, a nawet kilka dni.
- W piątek odbierałam podróżnych z dworca, w niedzielę przywoziłam na dworzec. Na niektórych samochodach były wielkie czapy śniegu. Widać było, że co najmniej dzień lub dwa nikt ich nie ruszał, że stoją tu na pewno dłużej, niż chwilę, tak jak ja chciałabym zaparkować - tłumaczyła nam jedna z mieszkanek Puław, która sygnalizowała problemy parkingowe przy dworcu.
Parking przyległy do dworca PKP należy do miasta. Znajduje się na nim 25 wyznaczonych miejsc parkingowych, w tym dwa 2 dla osób niepełnosprawnych, 2 dla busów i 5 dla taksówek. Jak tłumaczył nam wówczas Wiesław Stolarski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, który administruje terenem, to maksymalna liczba miejsc, jakie można tam wygospodarować. Sąsiednie działki nie są już własnością samorządu. Dyrektor podnosił również, że z racji tego, że jest to parking publiczny i ogólnodostępny, nie ma możliwości ograniczania czasu parkowania pozostawionych tam pojazdów, szczególnie, jeśli są zaparkowane prawidłowo. Policja czy straż miejska również nie może interweniować, jeśli nie są łamane przepisy.
Prosiliśmy jednocześnie dyrektora ZDM o odniesienie się do propozycji rozwiązania problemu, przedstawionej przez rzecznika puławskiej policji, aby uzupełnić oznakowanie drogi o znaki ograniczające czasowo możliwość parkowania, np. na 15 minut, co z powodzeniem wystarczyłoby na wysadzenie podróżnych i pożegnanie się.
- Parking jest ogólnodostępny, a ze względu na jego lokalizację wykorzystywany jest praktycznie tylko przez kierowców dowożących lub odbierających pasażerów PKP albo tych, którzy pozostawiają swoje samochody i kontynuują swoją podróż pociągiem. W pierwszym przypadku jest to parkowanie krótkotrwałe, ale w drugim – może trwać wiele godzin lub nawet dni, dlatego w mojej ocenie nie powinno się ograniczać czasu parkowania na tym parkingu – stwierdził wówczas dyrektor Wiesław Stolarski.
reklama
Radna interweniuje. Skutecznie
Tymczasem problem na nowo poruszyła miejska radna Marzanna Pakuła, która sama również zauważyła trudności z parkowaniem przy dworcu PKP. W interpelacji złożonej do prezydenta pyta, czy ratusz wie o sytuacji, monitoruje ją. Chce wiedzieć, czy władze miasta rozważały wykup działki od instytutu weterynarii, z którym sąsiaduje dworcowy parking lub chociażby reorganizację ruchu.
W odpowiedzi na interpelację radnej, prezydent Paweł Maj informuje, że miasto nie podejmowało rozmów z PIWet-em w tej kwestii, bo teren, na którym znajduje się instytut w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego w całości jest przeznaczony pod usługi nauki. Jak uzupełnia dyrektor ZDM, zgodnie z tym samym planem, pod dworzec autobusowy i parkingi może być przeznaczony teren po po drugiej stronie dworca PKP. Jednak dyrektor ZDM widzi tymczasowe wyjście z sytuacji, którego wcześniej nie dopuszczał.
- Doraźnie istnieje możliwość wyznaczenia części parkingu do parkowania krótkotrwałego.
W związku z tym, tutejszy ZDM poprzez zmianę organizacji ruch drogowego oznakuje odpowiednimi znakami drogowymi (dopuszczającymi postój maksymalnie do 1 godziny) 11 miejsc postojowych zlokalizowanych przy ogrodzeniu PIWET, w południowej części parkingu - informuje Wiesław Stolarski.
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.