reklama
reklama

Nałęczów: Ani banku, ani agencji

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: R. Bieliński

Nałęczów: Ani banku, ani agencji - Zdjęcie główne

foto R. Bieliński

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskie Mieszkańcy Nałęczowa są zbulwersowani posunięciem kierownictwa PKO BP. Z końcem listopada zlikwidowano tamtejszą placówkę banku. Choć obiecywano agencję, na razie na obiecankach się skończyło.
reklama

Zamiast banku będzie agencja

O tym, że bank PKO BP planuje z końcem listopada zamknąć swój oddział w Nałęczowie pisaliśmy już jesienią ubiegłego roku, kiedy o problemie zaalarmowali nas mieszkańcy uzdrowiskowego miasteczka. W popłoch wpadły zwłaszcza osoby starsze, dla których placówka była miejscem opłacania rachunków.
 
- Mam w tym banku konto od wielu lat. Tu przychodzi moja emerytura, mam bank pod ręką. Nie wyobrażam sobie, żeby go tu nie było. Zresztą pewnie nie tylko ja - żaliła się starsza mieszkanka Nałęczowa, która zadzwoniła w tej sprawie do naszej redakcji.
Biuro prasowe PKO BP potwierdziło niemiłą informację o zamknięciu nałęczowskiej placówki tłumacząc się m.in. tym, że w związku z pandemią koronawirusa coraz mniej klientów decyduje się na osobistą wizytę w okienku, a coraz więcej osób korzysta z bankowości elektronicznej.

Jednocześnie poinformowano nas, że w miejsce oddziału zostanie utworzona agencja, w której notabene będzie można załatwić to samo. Wówczas mieszkańcy Nałęczowa odetchnęli z ulgą.
Obiecanki - cacanki

Tymczasem okazuje się, że mimo iż od zamknięcia placówki PKO BP minęło już 3 miesiące w sprawie nic się nie dzieje i żadna agencja nie została utworzona.
 
- Pisaliście, że bank zlikwidują, ale w zamian będzie agencja. A tu nic. Żadnej agencji nie ma - mówi pan Stanisław, który ponownie interweniował u nas w sprawie i dodaje:
- Ja mam swoje lata, na komputerze się nie znam, bankomatu nie umiem obsłużyć. Zresztą boję się, że ktoś może zobaczyć, jak wybieram pieniądze, zaczaić się i co ja niedołężny zrobię?
 
Emeryt podkreśla, że z usług zlikwidowanej placówki korzystał od wielu lat.
- Zawsze w okienku porozmawiało się z żywym człowiekiem, pani powiedziała, ile ma się na koncie, zapisała na karteczce, zrobiło się opłaty. Zamieniło dwa słowa. A tak, co? Do ściany mam gadać, jak źle coś tam przycisnę w tym bankomacie - żali się starszy mężczyzna i podkreśla, że czuje się oszukany.

Co na to bank?
Z zapytaniem o to, co stanęło na przeszkodzie utworzenia obiecanej agencji zwróciliśmy się do kierownictwa PKO BP.

- Cały czas pracujemy nad utworzeniem agencji PKO Banku Polskiego w Nałęczowie i prowadzimy rozmowy z zainteresowanymi przedsiębiorcami. Nie możemy jednak określić, kiedy agencja mogłaby zostać uruchomiona. Chętnych przedsiębiorców zapraszamy do kontaktu z bankiem - poinformowała nas Małgorzata Witkowska z PKO BP.

Na razie pozostaje czekać. Do sprawy wrócimy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama