Do zdarzenia doszło wczoraj (26 listopada). W miejscowości Płonki w gminie Kurów policjanci z puławskiej drogówki zwrócili uwagę na osobowe renault. Kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 24km/h. Mundurowi postanowili zatrzymać go do kontroli i dali kierującemy ku temu znaki. Ale ten niewiele myśląc, najpierw zatrzymał auto, a następnie zawrócił i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim.
- Kierujący renault, uciekając zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla innych użytkowników drogi, a w miejscowości Kaleń omal nie doprowadził do zderzenia z samochodem jadącym z naprzeciwka - relacjonuje kom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Uciekinier został ujęty w Markuszowie. Za kierownicą renault siedział 25-letni mieszkaniec powiatu puławskiego, był trzeźwy, ale nie miał prawa jazdy.
- Jak wyjaśnił policjantom, jest dopiero w trakcie kursu na prawo jazdy. Był przekonany, że ucieknie policjantom nie ponosząc konsekwencji - opowiada rzeczniczka puławskiej komendy.
Niestety ucieczka nie udzie mu na sucho, a i ukończenie kursu będzie musiał odłożyć na później.
- 25-latek będzie odpowiadał za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz za trzy wykroczenia - przekroczenie dopuszczalnej prędkości, spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności i co najmniej półroczny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, również w trakcie kursu - wylicza kom. Rejn-Kozak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.