reklama
reklama

Pow. puławski: Oni też będą musieli powołać zastępców?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Dominik Kęsik

Pow. puławski: Oni też będą musieli powołać zastępców? - Zdjęcie główne

Urząd Gminy w Żyrzynie | foto Dominik Kęsik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskie Od lutego swojego zastępcę powołał wójt Wąwolnicy, bo zasugerowała mu to Regionalna Izba Obrachunkowa. Zastępcy wójta nie ma tylko w dwóch gminach na terenie powiatu puławskiego. Czy Janowiec i Markuszów będą musiały pójść tą samą drogą?
reklama

Do niedawna w powiecie puławskim było trzy gminy, w których nie istnieje stanowisko zastępcy wójta - Janowiec, Markuszów i Wąwolnica. W pozostałych wójtowie mają swoich zastępców. Jednak od lutego w ostatniej z wymienionych samorządów wójt powołał swojego zastępcę. Jak tłumaczy, to wynik kontroli, jaką w gminie przeprowadziła Regionalna Izba Obrachunkowa w Lublinie.

- Nie planowaliśmy zatrudnienia mojego zastępcy - wyjaśniał nam Marcin Łaguna, wójt gminy Wąwolnica i dodawał:
- Ale pod koniec ubiegłego roku mieliśmy kontrolę z Regionalnej Izby Obrachunkowej, która zasygnalizowała nam kilka spraw, m.in. to, że nie ma w naszej gminie zastępcy wójta.

Nic dziwnego, bo dla samorządów kolejne stanowisko urzędnicze to dodatkowe koszty, obciążające gminny budżet. W Puławach jeszcze w poprzedniej kadencji prezydent miał dwóch zastępców. Gdy urząd objął Paweł Maj, zgodnie z zapowiedziami z kampanii, zredukował uch liczę do jednego, tłumacząc się oszczędnościami. Dlatego np. wójt Wąwolnicy na swojego zastępcę powołał sekretarza Grzegorza Dunię, zdejmując mu z tego stanowiska 1/5 etatu.


O to zapytaliśmy bezpośrednio w Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Lublinie. Z przysłanej do naszej redakcji odpowiedzi wynika, że kwestię powoływania i odwoływania zastępcy wójta regulują zapisy ustawy o samorządzie gminnym.Urzędnicy wskazują konkretnie art. 26 ust. 1.

- W przepisie tym ustawodawca wskazał, że wójt w drodze zarządzenia powołuje oraz odwołuje swojego zastępcę i określa ich liczbę, nie przewidując w tym zakresie jakiejkolwiek uznaniowości - tłumaczy Jacek Grządka, prezes RIO w Lublinie.

Powołuje się przy tym na wyrok Sądu Najwyższego, który dodatkowo wskazał, że z brzmienia przepisów ustawy wynika, że utworzenie stanowiska zastępcy jest obligatoryjne.

- Wójt to organ jednoosobowy, konieczne jest więc zapewnienie ciągłości realizacji zadań gminy, w sytuacji gdy z jakichkolwiek przyczyn organ ten nie realizuje ich osobiście, a w związku z tym ustawodawca przewidział stanowisko jego zastępcy w celu zapewnienia ciągłości sprawowania władzy, w tym wykonywaniu skutecznych czynności z zakresu gospodarki finansowej gminy - wyjaśnia prezes Jacek Grządka.

Kwestię zatrudnienia lub braku zastępcy RIO sprawdza w gminach od 2020 r. Po kontroli kieruje do samorządu tzw. wystąpienie pokontrolne, zawierające wnioski pokontrolne.

- Wystąpienie pokontrolne nie jest rozstrzygnięciem władczym - dodaje prezes RIO w Lublinie.

to, że gmina nie ma obowiązku wdrożenia wspomnianych wniosków pokontrolnych, a jedynie ma poinformować RIO o ich wykonaniu lub nie i powodach ewentualnego niewykonania.
 

W podobnej sytuacji, jak Wąwolnica jest także Markuszów. Tu także kiedyś był zastępca wójta. Ostatnio funkcję tę, jeszcze za czasów poprzedniego włodarza, Andrzeja Rozwałki, piastowała Aneta Furdal. Tu ostatnia kontrola RIO była 4 lata temu. Najbliższa szykuje się latem tego roku. Jak wyjaśnia wójt Leszek Łuczywek, zgodnie z zarządzeniem, w czasie jego nieobecności dotychczas zastępowała go sekretarz Bożena Tkaczyk-Żurawska na zasadzie pełnomocnictwa.

- Zdając sobie sprawę z obowiązującej w tym zakresie wykładni RIO, która również będzie nas kontrolować w tym roku, od 1 marca powołałem formalnie panią sekretarz, jako zastępcę w wymiarze 1/4 etatu. Zastosowaliśmy rozwiązanie oszczędnościowe, podobne do tego z Wąwolnicy, zmniejszając wymiar czasu pracy sekretarza  - mówi Leszek Łuczywek.

Jak tłumaczy nam z kolei Jan Gędek, wójt gminy Janowiec, w której do niedawna był zastępca, RIO przy okazji kontroli w urzędzie wytknęła miejscowym władzom, że gmina nie ma sekretarza. Włodarz ustosunkował się do pisma Izby ogłaszając konkurs na to stanowisko. Aplikację złożył jego ówczesny zastępca i tak Waldemar Słowik stał się sekretarzem Janowca.

- Dotąd stanowisko zastępcy wójta nie było obligatoryjne. RIO musi podać podstawę prawną, jeśli poda, to będziemy się dostosowywać. Na razie nie zajmujemy się tematem - mówi wójt gminy Janowiec.
 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama