Kasztany zakwitły, a więc czas na maturę. Ta rozpoczęła się dziś punktualnie o godz. 9:00. Na pierwszy ogień poszedł język polski.
Przed rozdaniem arkuszy postanowiliśmy zsprawdzić nastroje uczniów z ZSO nr 2 im. F.D.Kniaźnina w Puławach. Część osób wchodziła na salę z uśmiechem pewna swojej wiedzy, inni - pełni obaw. Licealiści do matury przygotowywali się przed długie miesiące. W "Piątce" egzamin zdaje 123 osoby.
- Jest lekki stres, ale staram się o tym nie myśleć. Poza podstawowymi przedmiotami piszę rozszerzenia z języka polskiego, historię i język angielski. Obawiam się matematyki, ale liczę na dobre wyniki. Chciałbym studiować historię na UMCS-ie w Lublinie - mówił chwilę przed egzaminem Franciszek Oprzański z kl. 4B.
W podobnym tonie wypowiada się jego koleżanka z równoległej klasy.
- Trochę się stresuję, ale podchodzę do tego z otwartą głową. Zrobiłam wystarczającą ilość rzeczy przez cały rok, żeby podejść spokojnie do egzaminu. Zaczęłam przygotowania od początku roku. Obawiam się lektur, których do końca nie pamiętam. Mam nadzieję, że pojawi się "Lalka" lub "Przedwiośnie". Zdaję rozszerzenie z języka polskiego, biologię i chemię. Mam nadzieję, że z każdego przedmiotu będzie około 70-80 procent. Planuje studiować w Lublinie lub w Trójmieście - tłumaczyła Izabela Abramowicz z kl. 4E.
Jutro maturzyści zmierzą się z matematyką, a w środę z językiem angielskim. Maraton maturalny zakończy się 24 maja.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.