reklama
reklama

Protest w obronie mediów w Puławach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KW

Protest w obronie mediów w Puławach - Zdjęcie główne

Piątkowa manifestacja przed biurem PiS w Puławach miała kameralny charakter. Zgromadziła kilkoro przedstawicieli Federacji Młodych Socjaldemokratów | foto KW

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskie Media bez wyboru – pod takim hasłem w zeszłym tygodniu część prywatnych firm z sektora medialnego przeprowadziła protest przeciwko planom wprowadzenia przez rząd nowego podatku od dochodów z reklam. Poparcie dla akcji wyrazili puławscy działacze FMS, manifestując w piątek przed biurem PiS.
reklama

Zamiast ulubionego programu w telewizji i wiadomości na portalu internetowym, w środę na odbiorców mediów czekały czarne plansze z hasłem "Media bez wyboru". To protest części prywatnych mediów przeciwko planom wprowadzenia nowego podatku od przychodów reklamowych. Zgodnie z nim podmioty z tej branży (a także m.in. kina) prócz już płaconego podatku CIT mają zapłacić nowy, wynoszący od 2 do 10 % przychodów (nawet do 15 % w przypadku reklam szczególnych produktów, np. leków).  List otwarty wyrażający sprzeciw wobec wprowadzenia takiego podatku podpisało około 40 firm, np. TVN, Polsat, czy Agora.

Prócz akcji samych mediów, dwa dni później w wielu miastach odbyły się manifestacje poparcia. W Puławach zorganizowano ją przed biurem poselskim Krzysztofa Szulowskiego z PiS. Działacze Federacji Młodych Socjaldemokratów, młodzieżówki Lewicy, złożyli przy płocie przed biurem kartony z hasłami nawiązującymi do akcji.
 
– Uznaliśmy, że mimo złej pogody zorganizujemy w Puławach taki protest. PiS mówi, że 50 % z tego podatku będzie iść na walkę z Covidem. A dlaczego nie wszystko? Może skoro wprowadzamy nowy podatek, skoro gospodarka jest w złym stanie, to niech te pieniądze idą już na jakiś dobry cel, czyli na służbę zdrowia która est niedofinansowana i nie daje już rady. PiS miał już okazję wesprzeć służbę zdrowia kilka miesięcy temu, ale wtedy wolał przekazać TVP dwa miliardy złotych. Telewizja publiczna dziś jest bagnem i szczujnią. Moja babcia mówi mi nawet, że obecna TVP jest bardziej zmanipulowana niż telewizja w czasach PRL. Mam nadzieję, że PiS wycofa się z tego podatku, chociaż uważam, że wielkie koncerny, media, firmy takie jak Google czy Facebook powinny zostać w jakiś sposób opodatkowane, bo dziś podatków unikają. Lewica już proponowała podatek cyfrowy, który płaciłyby wielkie koncerny. To byłoby o wiele bardziej sprawiedliwe niż obecny pomysł PiS – mówił Dawid Socha, przewodniczący puławskiej FMS.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama