Okazją do wręczenia statuetki było kolejne wydarzenie, organizowane przez Stachyrę i jego ekipę - "Odjazdowy grill z dworca PKS w Puławach". W niedzielne popołudnie to właśnie tu można było miło spędzić czas - zwiedzić wnętrze nieczynnego od kilku lat budynku dworca PKS przy ul. Lubelskiej i znajdującą się tam wystawę "Boję się wyjść na miasto nocą", posłuchać muzyki i wrzucić coś na ząb na świeżym powietrzu.
Michała Stachyrę, prezesa Fundacji KZMR, do naszego plebiscytu zgłosili internauci. To oni docenili jego zaangażowanie w rozwój kultury i organizowane przez niego i wolontariuszy wydarzenia, cieszące się dużą popularnością. Konkurował z ośmioma innymi pretendentami do tytułu Człowieka Roku Ziemi Puławskiej, m. in. prezesem Stowarzyszenia "Przeszłość-Przyszłości" Arturem Kwapińskim, Henrykiem Kozakiem ze Stowarzyszenia "Wołyński Rajd Motocyklowy", czy Agnieszką Wójcik - prezes Fundacji Po Ludzku do Zwierząt - Przyjazna Łapa.
W tym roku, z uwagi na fakt, że nasz plebiscyt zbiegł się w czasie z kampanią w wyborach samorządowych, zmieniliśmy formułę głosowania. Człowieka Roku Ziemi Puławskiej wybierała kapituła, do której zaprosiliśmy laureatów poprzednich edycji plebiscytu - m. in. Zbigniewa Kiełba, Ewę Samiec, Piotra Rybaka czy Tomasza Kitkę. Każdy z członków kapituły przyznawał kandydatom punkty. Po ich podliczeniu okazało się, że najwięcej nazbierało się na koncie Michała Stachyry.
Gdy do niego zadzwoniliśmy, by przekazać mu tę nowinę, bardzo się ucieszył. Ale jednocześnie podkreślał, że bez wsparcia ze strony wolontariuszy, sam nic by nie zdziałał i zapowiedział, że chce właśnie im przekazać statuetkę. I dokładnie tak się stało. Gdy tylko ją otrzymał, trafiła na ręce jego współpracowników.
- Chciałbym podziękować moim przyjaciołom, na których na co dzień, nie ważne co i jak, zawsze mogę na nich liczyć. Zawsze jest ze mną moja córka, która pomaga i się udziela - mówił Michał Stachyra i dodawał:
- To miejsce należy do was, to wy mieszkańcy decydujecie, jak to miejsce, ale i Puławy, mają wyglądać. Weźcie się do roboty. Nie czekajcie, żeby ktoś coś za was zrobił. To od nas zależy, jak wygląda nasze życie i przestrzeń publiczna.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.