reklama
reklama

Tłumy na zakupach w Galerii Zielonej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Tłumy na zakupach w Galerii Zielonej - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskie Pełny parking i kolejki, po to aby wejść do poszczególnych sklepów - taki widok zastaliśmy w czwartkowe popołudnie w Galerii Zielonej. Żeby zrobić zakupy trzeba było stać w kolejce nawet kilkadziesiąt minut.
reklama

Po tym, jak w minioną środę rząd ogłosił kolejny lockdown, a tym samym zamknięcie kin, teatrów, basenu, siłowni, klubów fitness i galerii handlowych mieszkańcy naszego miasta tłumnie ruszyli na zakupy, aby zdążyć przez sobotą.

W czwartkowe popołudnie i wieczór parking przy największej puławskiej galerii - Zielonej wypełniony był po brzegi, znalezienie wolnego miejsca graniczyło z cude. Samochody były poparkowane nawet wzdłuż wąskiej uliczki przy urzędzie skarbowym, prowadzącej do galerii. Niektórzy posiłkowali się także pobliskim parkingiem przy Kauflandzie. Patrząc po rejestrajach samochodów widać było, że na zakupy do Puław przyjechali również mieszkańcy powiatu zwoleńskiego czy kozienickiego.

Spory ruch panował także w samej galerii. Wszyscy chcieli zdążyć przez sobotnim zamknięciem. Największe oblężenie przeżywały sklepy obuwnicze, do których ustawiały się kolejki. Pracownicy pilnowali, aby do środka weszła tylko dopuszczalna na daną powierzchnię liczba osób. Aby kupić buty w kolejce trzeba było spędzić kilkanaście minut, bo sprzedawcy wpuszczali kolejnych klientów dopiero, gdy inni opuścili dany sklep.

Niestety mimo wielu komunikatów o zachowywaniu bezpiecznej odległości, w kolejce nikt za bardzo się tym nie przejmował.

- Kolejki, jak za komuny. Ale nie mamy wyjścia. Musimy kupić dzieciom buty, a bez przymierzenia ani rusz - mówił pan Tomasz, który także stał cierpliwie w kolejce i oczekiwał na mozliwość wejścia do sklepu.

Ci, którzy wychodzili ze środka, często wynosili po kilka pudełek z butami.

- Była promocja, a poza tym tak na prawdę nie wiemy, czy to zamknięcie skończy się na tym 9 kwietnia, jak mówią. Dlatego kupiłam od razu dwie pary, jedne na teraz, drugie na potem, jak będzie ciepło - mówi pani Dorota.

Dziś ostatni dzień otwarcia galerii przez kolejnym lockdownem. Sprzedawcy spodziewają się kolejnego oblężenia.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama