Puławianin to uczeń trzeciej klasy I LO o profilu humanistycznym. W wolnym czasie czyta książki i jeździ na rowerze. Od 2019 r. jest harcerzem. W ramach obchodów Roku Władysława Bartoszewskiego wziął udział w ogólnopolskim konkursie pt. "Więcej niż przyzwoitość".
W swojej pracy konkursowej skupił się na problemie upolitycznionej obecnie młodzieży.
- Na początku omówiłem na czym tekst Władysława Bartoszewskigo polegał. Chodziło tutaj o nakreślenie tego, jakie wyzwanie stoi przed młodym pokoleniem w dobie wojny. Potem zacząłem przechodzić do tego, jak te zadania, które pan Bartoszewski przedstawił, mogą się przełożyć na dzisiejsze realia. W dużej mierze praca skupiła się na krytyce tego, jak pokolenie moich rówieśników podchodzi do takich ważnych spraw. Podałem przykład wolontariatu na rzecz Ukrainy na MOPIE w Markuszowie. Skrytykowałem w tej pracy też to, jak upolitycznione stało się młode pokolenie i jak jest bardzo spolaryzowane przez politykę. Kwestie polityczne obecnie potrafią dzielić młodych ludzi. W mojej szkole też to widzę, co nie jest żadną tajemnicą. Podjąłem się krytyki i oceny konsumpcjonizmu, jak wpływa na to pokolenie i jak ten konsumpcjanizm powoli wyniszcza takie poczucie suwerenności i jedności narodu. Dzisiejsze pokolenie coraz mniej poczuwa się, żeby dbać o naród - tłumaczy. Mateusz Korpysa.
Po kilkunastu dniach oczekiwania do Mateusza dotarła wiadomość o wygranej.
- Spodziewałem się, że moja praca ma duże szanse, bo myślę, że była napisana z dosyć oryginalnej perspektywy, biorąc pod uwagę, że większość uczestników pochodziła z większych miast - przyznaje trzecioklasista.
Za zajęcie pierwszego miejsca otrzymał nagrodę w postaci wycieczki do stolicy Niemiec - Berlina, ale jednak z podróży nic wyszło. Problemem okazał się brak dowodu osobistego, co uniemożliwiło mu wyjazd. W ramach rekompensaty Mateusz otrzyma książki. Co o samym uczniu i konkursie myśli jego nauczycielka i zarazem wychowawczyni?
- Mateusz dokładnie i rzeczowo opisał swoje obowiązki względem ojczyzny, uznał, że czuje się odpowiedzialny za jej dalsze losy. Swoje osiągnięcia pragnie złożyć na jej ołtarzu, ma świadomość, że nawet najdrobniejsze działania składają się na jej wielkość. Uczeń w swym eseju podjął się próby dyskursu historycznego, filozoficznego i etycznego, który przez jury w tej kategorii został oceniony najwyżej, zdobył 10 na 12 możliwych punktów. Współczesne czasy niestety nie są sprzyjające. Przed młodym pokoleniem także stoi mnóstwo zagrożeń i wyzwań natury społecznej, politycznej czy gospodarczej. Istnieją również zupełnie odmienne, jak - zanik wartości, autorytetów, kultury osobistej czy kultury słowa. A przecież te wartości składają się na nas wszystkich, świadczą o nas, budują naród. Ludziom podoba się wszechobecna lapidarność, prostota, homogenizacja kulturowa oraz ślepe dążenie i naśladowanie innych nacji, kiedy to swojej własnej, jej oryginalności, tradycji praktycznie wcale się nie zna. Obowiązek względem ojczyzny to słowo, myśl i czyn, o czym bardzo mądrze napisał Mateusz - tłumaczy Edyta Dutkiewicz, nauczycielka języka polskiego w I LO.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.