Rocznica odzyskanie przez Polskę niepodległości to ważne święto dla każdego Polaka. Ale nie tylko składaniem kwiatów pod pomnikami można uczcić bohaterów sprzed lat. Udowodnili to uczniowie szkoły z Borowej oraz panie z tamtejszego stowarzyszenia. Aby zintegrować wieś i inne okoliczne miejscowości oraz przypomnieć pieśni żołnierskie i partyzanckie, które dawniej śpiewano, wspólnymi siłami zorganizowali koncert. 10 listopada, w przeddzień Święta Niepodległości utwory patriotyczne wybrzmiały w kaplicy w Borowej. Na zaproszenie organizatorów odpowiedzieli samorządowcy, m. in. Wójt Gminy Puławy Kamil Lewandowski, czy przewodnicząca rady gminy Dorota Osiak., a także dyrektorzy szkół z terenu gminy, proboszcz gołębskiej parafii ks. Jerzy Węzka.
Goście mogli wysłuchać utworów w wykonaniu Garwolińskiego Teatru Muzycznego "Od Czapy", przedszkolaków z Publicznego Punktu Przedszkolnego "Mali Odkrywcy" w Borowej, uczniów tutejszej szkoły oraz Śpiewających Kobiet z Pasją.Wybrzmiały pieśni legionowych z okresu I wojny światowej, utwory śpiewane przez żołnierzy w okresie II wojny światowej oraz przez partyzantów tzw. drugiej konspiracji. Można było usłyszeć te powszechnie znane piosenki np. "Wojenko, wojenko", "Szara piechota", "Przybyli ułani pod okienko", "Pierwsza kadrowa", "Serce w plecaku", czy "Rozkwitały pąki białych róż", ale i mniej znane utwory jak: "Rapsod o pułkowniku Lisie-Kuli", "Szabla ojców", "Na znojną walkę", czy "Testament Niezłomnych".
- Koncert, który zgromadził liczną publiczność był doskonałą okazją do kształtowania postaw patriotycznych i obywatelskich oraz kultywowania tradycji narodowych poprzez wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych, żołnierskich i partyzanckich. Nasze przedsięwzięcie pozwoliło też upowszechnić wiedzę na temat historii Polski i bohaterów walczących o jej niepodległość. Ważnym elementem wydarzenia była też integracja społeczności lokalnej poprzez działanie dla wspólnego dobra - podkreślają organizatorzy.
Po muzycznej uczcie dla duszy, nie zabrakło czegoś dla ciała. Na terenie szkoły odbył się grill.
Komentarze (0)