Fundusz sołecki od 2014 r. jest co roku wydzielany w budżecie gminy Wąwolnica. Jest to możliwe dzięki uchwale, jaką wówczas podjęła rada gminy. Aby go zawiesić rada musiałaby podjąć ponownie stosowną uchwałę. Dzięki funduszowi mieszkańcy mogą decydować o przeznaczeniu chociaż części gminnej kasy. Od tamtej pory wzrosła jego wysokość - w tym roku jest to 432,6 tys. zł.
To, ile środków przysługuje danej miejscowości zależy od liczby jej mieszkańców - im ich więcej, tym kwota wyższa. Najwięcej do wydania ma sama Wąwolnica (54,5 tys. zł), Celejów (37 tys. zł) i Karmanowice (33,4 tys. zł). Najmniej - licząca zaledwie 40 mieszkańców Stanisławka (13,1 tys. zł).
- Wniosek danego sołectwa o realizację przedsięwzięcia uchwala zebranie wiejskie z inicjatywy sołtysa, rady sołeckiej lub co najmniej 15 pełnoletnich mieszkańców sołectwa - informują urzędnicy.
Przedsięwzięcie, które mieszkańcy zechcą realizować w ramach funduszu sołeckiego musi mieścić się w zadaniach własnych gminy i musi trafić na biurko wójta do 30 września.
Ile do wydania mają poszczególne miejscowości?
Bartłomiejowice - 20,1 tys. zł
Celejów - 37 tys. zł
Grabówki - 15,7 tys. zł
Huta - 17,2 tys. zł
Karmanowice - 33,4 tys. zł
Kębło - 25,2 tys. zł
Łąki - 18,8 tys. zł
Łopatki - 31,9 tys. zł
Kol. Łopatki - 14,5 tys. zł
Mareczki - 17,3 tys. zł
Rąblów - 25,7 tys. zł
Rogalów - 17,1 tys. zł
Stanisławka -13,1 tys. zł
Wąwolnica - 54,5 tys. zł
Kol. Wąwolnica - 14,3 tys. zł
Zarzeka - 41 tys. zł
Zawada - 20,6 tys. zł
Zgórzyńskie - 14,4 tys. zł
Komentarze (0)