Do Chojnic "Duma Powiśla" pojechała z nadzieją na zakończenie niefortunnej serii - do sobotniego starcia z Chojniczanką Wisła notowała serię pięciu kolejnych meczów bez wygranej. A właściwie sześciu, jeśli doliczyć do tego pucharową porażkę z ekstraklasowym Widzewem Łódź. Kibice Wisły na zwycięstwo swoich piłkarzy czekają od 7 października.
Zadanie wydawało się trudne, bo Chojniczanka jest stosunkowo mocna na swoim terenie. Choć warto zaznaczyć, że Pogoń Siedlce udowodniła ostatnio, że w Chojnicach da się wygrać, zadając ekipie trenera Krzysztofa Brede pierwszą porażkę w aktualnych rozgrywkach. Sobotnia rywalizacja była jednocześnie rewanżem za pierwszą kolejkę bieżącego sezonu. W Puławach Wisła wygrała wtedy 1:0. Gola na wagę trzech punktów strzelił wówczas Krystian Puton.
Puławianie bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie. Nie minął kwadrans, a już byli na prowadzeniu. Po podaniu od Janusza Nojszewskiego do sytuacji sam na sam z bramkarzem Chojniczanki doszedł Dawid Retlewski, który wykorzystał tę okazję i Wisła wygrywała 1:0. Goście mogli powiększyć swoje prowadzenie w końcówce pierwszej połowy, ale Mateuszowi Klichowiczowi i Retlewskiemu zabrakło skuteczności.
Bardzo bliski podwojenia prowadzenia Wisły tuż po zmianie stron był Nojszewski. Jego strzał wylądował jednak na słupku bramki Chojniczanki.
Od 51. minuty Wisła grała w osłabieniu, bo drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Łukasz Wiech, który faulował rywala. Gospodarze starali się wykorzystać przewagę. Byli blisko osiągnięcia swojego celu, jednak Pawła Łakotę uratował słupek.
Drużyna z Chojnic dopięła swego w ostatnich sekundach spotkania, a konkretnie w... 99. minucie gry. Po zamieszaniu pod bramką puławian piłkę do siatki gości wpakował Alef Firmino, ratując dla Chojniczanki remis 1:1.
Chwilę później mecz został zakończony. Zaraz po gwizdku sędziego drugą żółtą kartkę obejrzał kolejny z graczy Wisły - Przemysław Skałecki.
"Duma Powiśla" nie była w stanie przełamać złej serii. To siódmy remis Wisły w tym sezonie. Po 18. meczach puławianie mają 22 punkty i zajmują miejsce tuż nad strefą spadkową 2. Ligi.
Kolejny mecz Wisły w niedzielę, 26 listopada. O godz. 17.30 na wyjeździe podopieczni trenera Michała Pirosa zmierzą się z ŁKS-em II Łódź.
Chojniczanka Chojnice - Wisła Puławy 1:1 (0:1)
Bramki: Firmino 90'+9 - Retlewski 13'.
Chojniczanka: Primel - Szymusik (40' Raburski), Golak, Boczek (81' Banach), Szczytniewski (82' Korczyc), Szczepanek (71' Kolesar), Nowacki, Szumilas, Mikołajczak, Prałat (82' Firmino), Giel.
Wisła: Łakota - Flak, Wiech, Seweryś, Pawłas, Nojszewski (82' Kumoch), Skałecki, Janicki (59' Noiszewski), Kołtański, Klichowicz (68' Puton), Retlewski.
Żółte kartki: Szczytniewski, Boczek - Łakota, Wiech x2, Skałecki x2, Noiszewski.
Czerwone kartki: Wiech 51' (za dwie żółte), Skałecki po meczu (za dwie żółte).
Sędziował: Paweł Horożaniecki (Żary).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.