Rywalem "Kowala" będzie Luis Carlos "Krikai" De Brito. Brazylijczyk legitymuje się pięcioma zwycięstwami i trzema porażkami. Puławianin ma na koncie dwie wygrane. Dzisiaj chce odnieść kolejne.
- Jestem bardzo dobrze przygotowany. Od poprzedniej gali ciągle jestem w treningi. "Trójka" z przodu - to mój aktualny cel - mówi 25-latek. Kowalczyk przyznaje, że w sporcie może zdarzyć się wszystko. - To walka. Muszę być czujnym. W wadze ciężkiej nawet niepozorne uderzenie może zakończyć walkę - dodaje.
"Kowal" zdaje sobie sprawę, że walczy z dobrym zawodnikiem. - Brazylijczyk ma na swoim koncie osiem walk zawodowych. Jest posiadaczem czarnego pasa w BJJ. Przypuszczam, że starcie będzie toczyć w parterze, chociaż w stójce jest mocno nieprzewidywalny. Widziałem jest niekonwencjonalne uderzenia i kopnięcia - kończy zawodnik Sportowych Puław, który na wagę wniósł 116 kg. "Kruszynka" - do boju!
Komentarze (0)