W minioną sobotę Powiślak uległ po pięciu setach zespołowi z Białej Podlaskiej.
Diabeł okazał się mniej straszny niż go malują. Jestem podbudowany postawą moich zawodników, bo zagrali świetny mecz
- mówi Henryk Turbiasz, szkoleniowiec naszych. W jego zespole zabrakło kontuzjowanego Mateusza Stonio. To zmusiło do przejścia do ataku Karola Kupisza, a na przyjęciu zagrał Emil Kapelko. Dobrą formą błysnął Grzegorz Turbiasz, chociaż w nocy zmagał się z grypą żołądkową.
Funkcjonowaliśmy dość przyzwoicie w takim ustawieniu. Zabrakło nam szczęścia w końcówkach. Nie mieliśmy farta. W tie-breaku było po 12 i goście zdobyli trzy punkty z rzędu. Mimo porażki, zeszliśmy z boiska z podniesioną głową
- dodaje.
Podopieczni Turbiasza na początku roku byli organizatorem turnieju, w którym pierwsze miejsce zajęły Cisy Nałęczów, przed Tempem Chełm, Powiślakiem i zespołem z Warki.
Powiślak Końskowola - IFLO Kosmet Hurt Biała Podl. 2:3 (23:25, 25:19, 25:20, 22:25, 12:15)
Powiślak: Kowalczyk, Kupisz, Turbiasz, Kapelko, Chuszcz, P. Kozak, R. Kozak (libero) oraz Pietrasiak.
IFLO: Wasiak, Duda, Sółka, Olichwirowicz, Ignatiuk, Sobieszczak, Kupiński (libero) oraz Żyliński, Pajczuk, Malczewski.
Tabela III Ligi
Cisy Nałęczów|6|12|14:10
Powiślak Końskowola|6|10|14:12
IFLO Kosmet Hurt|4|8|10:5
CKFiS Bełżyce|5|8|10:9
Zakład Karny|5|1|3:15
NASTĘPNA KOLEJKA (16.01., godz. 17): Powiślak - CKFiS Bełżyce, IFLO - Cisy.