Do zdarzenia doszło w środę po południu. Dyżurny puławskiej komendy otrzymał zgłoszenie od 22-letniego mieszkańca Puław, że jego ojciec grozi mu zabójstwem. Młody mężczyzna próbował wyjechać z posesji, wówczas ojciec wymierzył do niego z broni palnej. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jego ojciec nie ma pozwolenia na broń.
Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy zatrzymali 59-letniego mieszkańca Puław oraz zabezpieczyli broń, z której miał on celować do syna. Okazało się, że jest to długolufowa broń palna, tzw. kbks, na którą zatrzymany mężczyzna nie ma pozwolenia.
Puławianin wkrótce usłyszy zarzuty wypowiadania gróźb pozbawienia życia oraz nielegalnego posiadania broni palnej, a o jego dalszym losie zadecyduje prokurator.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego groźby zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 2, natomiast posiadanie broni palnej bez wymaganego zezwolenia do lat 8.