- Nie mogę powiedzieć, że jego odejście to ogromna strata, bo to byłoby zdecydowanie za mało. To wyrwa, której nie da się niczym i nikim wypełnić. Pomagał tak wielu ludziom i instytucjom, których nie sposób jest jednym zdaniem wymienić. Nie potrafię wciąż uwierzyć, że już nie będzie go wśród nas - mówi Janusz Próchniak.
Prezes Stowarzyszenia Zielone Powiśle znał się ze śp. Mariuszem od wczesnych lat dzieciństwa. - Począwszy od szkoły podstawowej w Sielcach przez lata młodości oraz wieloletnią współpracę podczas mojej kadencji w radzie gminy Końskowola. Mariusz jako wieloletni pracownik Starostwa Powiatu Puławskiego był dla mojej gminy swoistym ambasadorem i ogniwem pomocnym w rozwiązywaniu m.in. problemów infrastrukturalnych naszego samorządu - opowiada.
ZOBACZ TAKŻE: Wiceprezes Powiślaka odszedł do Pana
Przyznaje, że w ostatnich miesiącach współpraca społeczna ponownie nabrała nowego oblicza. - Mariusz otrzymał mandat radnego gminy Żyrzyn. W mojej pamięci i wielu moich kolegów z naszej rodzinnej miejscowości Sielce, Mariusz Próchniak pozostanie jako znakomity przyjaciel i zagorzały piłkarz, z którym na boisku spędziliśmy przez całą szkołę podstawową mnóstwo czasu. Do historii przeszedł mecz naszej skromnej ekipy z Sielc z utytułowaną drugoligową drużyną, którą pokonaliśmy 9:1. Mariusz zagrał świetne zawody, zdobył kilka goli - dodaje.
Ta pasja do sportu pozostała w nim do końca. - Był bardzo dobrym piłkarzem i kolegą. Nasze środowisko w latach 90-tych było wyjątkowo skonsolidowano. W trudnych chwilach jeden drugiego wspierał w czasach szkoły średniej. Pamiętam wiele trudnych męskich sytuacji, w których Mariusz swoją wrodzoną sztuką dyplomacji potrafił łagodzić kryzysy. Nie mogę powiedzieć, że jego odejście to ogromna strata, bo to byłoby zdecydowanie za mało. To wyrwa której nie da się niczym i nikim wypełnić. Pomagał tak wielu ludziom i instytucjom, których nie sposób jest jednym zdaniem wymienić. Nie potrafię wciąż uwierzyć, że już nie będzie go wśród nas - kończy ze łzami w oczach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.