Wczoraj Polacy, także mieszkańcy powiatu puławskiego, wybierali swoich przedstawicieli do sejmu i senatu. W piątek o północy rozpoczęła się cisza wyborcza, a w niedzielę punktualnie o 7.00 otwarto lokale wyborcze. Głosowanie trwało do godz. 21.00. W tym czasie nie obyło się bez incydentów, w których musiała interweniować policja.
W jednym z lokali wyborczych w gminie Kurów, 45 - letni mieszkaniec tej gminy najpierw pobrał kartę do głosowania, a potem opuścił lokal wyborczy zabierając ją ze sobą. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy z tamtejszego komisariatu. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu, wydmuchał 2,78 promila. Policja prowadzi wobec niego postępowanie. 45 - latkowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
Drugi incydent miał miejsce w Gołębiu (gm. Puławy). Tam 41 - letni mieszkaniec gm. Kazimierz Dolny zakłócił ciszę wyborczą przyjeżdżając pod lokal wyborczy samochodem oklejonym plakatami wyborczymi. Policja prowadzi wobec niego postępowanie w oparciu o art. 498 kodeksu wyborczego. Grozi mu grzywna.
Komentarze (0)