Dziś po południu ok. godz. 16.00 puławska policja otrzymała informację o tym, że na jednym z wagonów stojących w Puławach na stacji Puławy Drewniane przy ul. Kolejowej znajduje się ciało mężczyzny. Służby powiadomił maszynista z przejeżdżającego pociągu.
We wskazane miejsce udali się funkcjonariusze i potwierdzili informacje. Mężczyzna w wieku ok. 20 lat leżał na wznak, lekko zwisając na jeden z boków cysterny i nie dawał oznak życia.
Jak informuje puławska policja, na razie nie wiadomo, co się stało. Czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy jest to przypadkowa osoba, czy pracownik kolei. Na miejscu były prowadzone czynności pod nadzorem prokuratora. Aby policyjny technik mógł rozpocząć oględziny konieczne było wyłączenie prądu.
Jak informuje KPP w Puławach, wstępne oględziny ciała nie wskazją na udział osób trzecich. Decyzją prokuratora ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Lublinie na sekcję.
Policja ustala tożsamość mężczyzny, bo nie miał przy sobie żadnych dokumentów ani telefonu.