Sprawa skrzyżowania stała się jednym z tematów sesji Rady Gminy w Żyrzynie. Rajcy skorzystali z okazji i swoje wątpliwości przedstawili włodarzowi powiatu.
- Czy planują państwo jakieś reorganizacje na rondzie, które znajduje się niedaleko Domu Poprawczego w Puławach. Tam jest zbyt ciasno, duże samochody mają problem z przejazdem - pytali starostę puławskiego żyrzyńscy radni.
- Sam nie wiem, czy przejechałem dziś przez to rondo poprawnie, więc dowiem się, czy możliwe są jakieś reorganizacje - obiecał starosta.
Postanowiliśmy więc sprawdzić, czy z rondem im. Bitwy Warszawskiej jest wszystko w porządku. Zdaniem urzędników skrzyżowanie jest skonstruowane tak, jak należy i spełnia wszystkie normy. Bezpieczeństwo poruszania się po nim zależy tylko od kierowców i przestrzegania przepisów.
- Jeżdżę codziennie przez to rondo do pracy i przy normalnej prędkości da się je pokonać bezproblemowo. Nawet o godz. 7.00 rano, kiedy ruch w kierunku Zakładów Azotowych jest wzmożony, to ruch na tym rondzie przebiega bardzo płynnie. Wiem, że zdarzały się na tym rondzie ścięcia słupów oświetleniowych, kiedy ktoś w nocy przejeżdżał przez nie zbyt szybko, ale z tym rondem jest wszystko w porządku - mówi Jan Ziomka, członek Zarządu Powiatu Puławskiego ds. technicznych i dodaje:
- Dużo gorzej zorganizowane według mnie jest rondo przy Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Puławach.