W piątkowe popołudnie do Komendy Powiatowej Policji w Puławach zgłosiła się 81-letnia mieszkanka Puław, która powiadomiła, że została oszukana przez dwie nieznane jej kobiety. Z relacji zgłaszającej wynikało, że gdy wracała z miasta do domu, przy wejściu do bloku dołączyły do niej dwie kobiety w wieku około 20 i 30 lat. Wjechały z nią na górę, poczekały aż wejdzie do mieszkania, a następnie zapukały i poprosiły o możliwość zostawienia wiadomości dla sąsiadki. Twierdziły, że przyjechały ze Szwecji i nie potrafią pisać po polsku.
Właścicielka mieszkania ulitowała się nad kobietami, wpuściła je do mieszkania, dała kartkę, długopis i pomogła napisać wiadomość. Wtedy jedna z kobiet poprosiła o możliwość porównania banknotów 20 i 200 zł. Gospodyni wyjęła z szuflady banknot dwustuzłotowy i pokazała go przybyłym, a następnie dalej zajęła się pisaniem wiadomości.
Niedługo potem kobiety wyszły z mieszkania. Właścicielka udała się do pokoju, żeby sprawdzić czy jej oszczędności znajdują się na miejscu. Niestety bardzo się rozczarowała. Okazało się, że wraz z fałszywymi Szwedkami z mieszkania zniknęło 5 tys. zł., które starsza pani miała schowane w szufladzie. Teraz oszustek szuka Policja.