Aby go ugasić strażacy musieli użyć specjalnej drabiny, a wstępną przyczyną pożaru było podpalenie. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy od pana Ryszarda.
Pożar na ostatnim piętrze najwyższego w tej części miasta budynku wybuchł około godziny 19:30. Na miejsce zostały skierowane zastępy Państwowej Straży Pożarnej wraz z drabiną mechaniczną oraz jednostka OSP i straż z Zakładów Azotowych.
Zapaleniu uległa rama okienna, wskutek tego ucierpiała również część podwieszanego sufitu znajdującego się w pomieszczeniu. Dowódca akcji jako wstępną przyczynę pożaru podał podpalenie
- wyjaśnia Krzysztof Morawski, rzecznik prasowy puławskiej straży pożarnej.
Z informacji świadków wynika, że w tamtym miejscu prowadzone były jakieś prace remontowe i może miały one jakiś związek z pożarem. Jednak jego ostateczne przyczyny zbada puławska policja.