W tym tygodniu do KPP w Puławach wpłynęło zawiadomienie o kradzieży pieniędzy z pomieszczenia biurowego jednej z puławskich firm. Policjanci, którzy prowadzili czynności w tej sprawie zabezpieczyli m.in nagranie z monitoringu oraz ślady kryminalistyczne. Jak ustalili, pieniądze, które skradziono znajdowały się w kontenerze biurowym i ginęły od kilku miesięcy, w różnych kwotach. Mimo, że właściciele wielokrotnie zastawiali pułapki na złodzieja to dotychczas nie udało się go złapać. Przełom nastąpił dopiero w tym tygodniu.
Okazało się, że sprawczynią kradzieży z włamaniem była 55-letnia pracownica firmy. Kobieta przychodziła do firmy sprzątać gdy pozostałych pracowników i szefostwa jeszcze nie było. Bezprawnie uzyskanym kluczem otwierała zamek szuflady i kradła pieniądze w różnych kwotach, od 20 zł nawet do 1 tysiąca. Przez kilka miesięcy ukradła ponad 2300 zł. Została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie. Usłyszała już zarzuty kradzieży z włamaniem. Przyznała się do winy i wraziła chęć dobrowolnego poddania się karze. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
