Pod koniec grudnia do puławskiej jednostki zgłosił się młody mieszkaniec Warszawy, który poinformował o pobiciu. Z jego relacji wynikało, że do Puław przyjechał odwiedzić dziewczynę, a ten fakt nie spodobał się kilku młodym mężczyznom. Jak ustalili policjanci, trzej mieszkańcy Puław, będąc pod wpływem alkoholu rozpoczęli od zaczepki słownej, a później pobili pokrzywdzonego w okolicach ul. Piłsudskiego. Sprawcy bili i szarpali go, a kiedy ten się przewrócił, skradli mu 40 złotych.
- informuje oficer prasowy puławskiej policji kom. Marcin Koper.
Puławscy funkcjonariusze policji zatrzymali wczoraj nastolatków, a następnie osadzili w policyjnym areszcie. 18-latkowie nie byli wcześniej karani.
Sprawcy rozboju usłyszeli wczoraj zarzuty, grozi im kara pozbawienia wolności do lat 12.
Policjanci wnioskują o ich tymczasowe aresztowanie.