To pokłosie ostatnich wydarzeń z czwartkowej sesji, podczas której radni nie udzielili prezydentowi votum zaufania i skrytykowali jego styl kierowania urzędem, zarzucając m.in.złe relacje z pracownikami ratusza, władzami starostwa czy województwa. O takim, a nie innym przebiegu głosowania zadecydowali mający w radzie większość radni Prawa i Sprawiedliwości, dając tym samym Pawłowi Majowi czerwoną kartkę. Za udzieleniem mu votum zaufania zagłosowali jedynie jego klubowi radni oraz radny senior Ignacy Czeżyk.
- W dniu dzisiejszym zakończona została współpraca z wiceprezydentem Pawłem Szabłowskim. Nie wyobrażam sobie dalszej pracy z przedstawicielem ugrupowania, które nie udzieliło wobec urzędu wotum zaufania - poinformował Paweł Maj na swoim oficjalnym profilu na Facenbooku.
Odniósł się także do zarzutów odnośnie zbytniego koncentrowania się na mediach społecznościowych.
- Dalej będę z Wami pracował na rzecz rozwoju miasta. To Wy daliście mi wotum zaufania, a nie radni PiS razem z ekipą Janusza Grobla. Nikt nie zabroni mi kontaktować się z Wami przez FB - podkreśla Paweł Maj i dodaje dalej: